Miłość jest trudną częścią naszego życia..
witam, sprawa jest nastepujaca: Lanos, gaz, niedawno robiony pasek rozrzadu (poprzedni strzelil moze po 3 tys przebiegu :? ) W kazdym razie od jakiegos czasu zdarza sie za startuje sobie, silnik zimny, pracuje rowno, wszystko niby gra - zatrzymuje sie na skrzyzowaniu ruszam, daje po gazie a on hmmm taki jakby wystrzal z rury (tak przynajmniej to dobieram z wewnatrz) i gasnie...
Zapalam, silnik zaczyna nierowno pracowac, dusi sie, trzeba sie naprawde sporo napracowac aby skrzyzowanie udalo sie opuscic... troszke sie uspokoi... niby jade jest ok a czasami za chwilke znow to samo :(
Kiedy jest cieply te objawy nigdy mi sie nie przytafily. Czego moze to byc objawem? Jest opcja ze cos nie tak po naprawie rozrzadu ? (dwa zawory, uszczelka zostaly wymienione po peknieciu paska).
Wszelkie wskazowki beda bezcenne :)
Pozdrawiam :)
Mogli ci pasek zle zalozyc. Tak samo mialem jeszcze w zastawie, po wymianie uszczelki pod glowica na zimnym silniku nie chciala wogole jezdzic, a jak sie zagrzala to chodzila w miare normalnie. Dodam ze obroty po odpaleniu byly normalne tylko jak gazu sie dodawalo to zaczynala przerywac. Jak sie pozniej okazalo pasek rozrzadu byl przestawiony o jeden zabek i to wystarczylo.
Jaki to silnik 8-smio, czy 16-sto zaworowy?
Byc moze ze cewka zaplonowa wlasnie wydaje ostatnie tchnienie.
Jezeli rozrzad jest zle ustawiony to silnik nie bedzie rowno pracowal na biegu jalowym, bedzie rownomiernie poszarpywal. W tym wypadku musi ktos rzucic na to okiem. Bo rownie dobrze w "osemce" z hallem moze byc zalplon przestawiony, w osemce z czujnikem na wale cewka uszkodzona, w "szesnastce" pekaja porcelanki na swiecach i tez sie takie cuda dzieja...
Wybuch moze byc powodowany zapaleniem sie nie spalonej mieszanki w rurze wydechowej, przez gorace gazy z cylindra ktory akurat pracuje. Wiec na poczatek skupilbym sie na ukladzie zaplonowym.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plalheo.htw.pl