Problem z volvo V70 1998 2.0 benzyna automat 

Miłość jest trudną częścią naszego życia..

Jest trochê duzo do czytania ale przenoszê z innego forum gdzie nie znalaz³em odpowiedzi na ten problem. Dwa tygodnie temu zakupi³em do¶æ nietypowy samochód VOLVO V70 2.0 10V benzyna automat 1998r. Dzisiaj zdecydowa³em siê na wymianê oleju bo na miarce tzn. bagnecie by³ koloru czarnego co ¶wiadczy³o wg. mnie o zaniedbaniach w wymianie. Od mechanika odjecha³em i wszystko by³o dobrze. Do domu zrobi³em 3km i zaparkowa³em. Po kilku godzinach pojecha³em do sklepu i po 300 metrach auto os³ab³o tzn spad³y obroty, zdusi³o go i zgas³o. Kilkakrotnie próbowa³em odpaliæ i nic - pr±d by³ rozrusznik krêci³ auto jakby ³apa³o lub chcia³o z³apaæ ale nie odpala³o. Zepchn±³em na pobocze i odchodz±c pomy¶la³em ¿e jeszcze raz spróbujê zakrêciæ. No i cud odpali³o i normalnie pracowa³o, no to kontynuowa³em trasê. Po kolejnych 800 m auto os³ab³o spad³o z obrotów i jeszcze troszkê ujecha³em szukaj±c miejsca do zaparkowania i ju¿ nie odpala. Czy w tej sytuacji mo¿na podejrzewaæ najgorsze ze padniêty jest silnik i zosta³em nabity w butelkê? Mo¿e to jest aparat zap³onowy bo podobne zachowanie mia³em w innym aucie auto to je¿dzi³o to stawa³o i po wymianie aparatu jest ok. Proszê o pomoc i zainteresowanie z góry dziêkujê. Dzisiaj jestem ju¿ po wizycie w warsztacie. Dla przejrzysto¶ci podzielê na sekcje. Warsztat zrobi³: przywiezienie auta na lawecie, pod³±czenie do komputera, który nie wykaza³ usterki, dolanie do baku piêæ litrów paliwa i auto odpali³o, co¶ jeszcze robili przy pompce paliwa bo nie s± pewni i nie wymienili jej, jak równie¿ filtra paliwa na chwilê obecna te¿ nie ruszali, Warsztat stwierdzi³: usterkê wska¼nika paliwa bo prawdopodobnie nie pokazywa³a ze go nie ma, jak równie¿ usterkê komputera, który nie pokazuje sygnalizacji ¶wiate³kiem na monitorze, jezeli problem powróci to wymieniæ mam filtr paliwa i pompkê, wymieniæ deskê rozdzielcz± bo tylko tak mogê naprawiæ wska¼nik, utrzymywaæ wysoki poziom paliwa w zbiorniku, Stan auta po odebraniu z warsztatu i przejechaniu 10 km: po odebraniu auta na desce dodatkowo pali sie lampka pomarañczowa sygnalizuj±ca zgodnie z ksi±¿k± serwisow± volva - b³±d systemu elektronicznego silnika, zg³osi³êm to na co warsztat odpowiedzia³ ¿e ta lampka pali³a sie ju¿ wczesniej, ja ¿e nie oni ¿e tak i tak w kó³ko, czyli co¶ spaprali. Auto zatankowa³em oko³o 40 litrów, ale nadal ma kaprysy po zatrzymaniu siê i trzymaniu hamulca (automatyczna skrzynia) jak startujê to nie wchodzi na obroty i poszarpuje i jedzie 10 km/godz, po oko³o 3 sekundach takiej jazdy czasem d³u¿ej jakby wogóle nie przyspiesza³o zaczyna normalnie jechaæ przyspieszaæ i jest wszystko dobrze. Podczas jazdy nie ma problemów i jezeli zwalniam i dodajê gazu te¿ ok, tylko po zatrzymaniu i ruszani ale nie zawsze dziej± sie takie cuda ze nie chce jechaæ dusi sie i jest jakby zatkane, po dodawaniu gazu nie reaguje. Nie mogê uwierzyæ ze nikt nie mo¿e sensownie tej usterki naprawiæ. Je¼dzi³em autem kolejny 1 dzieñ i pó³ bez problemowo auto chodzi³o jak zegarek zrobi³em 40 km w je¼dzie miejskiej. Dzisiaj po dobrym poranku zaczê³o szarpaæ po startowaniu ze skrzy¿owañ i problemy jak wy¿ej opisywa³em. Bêd±c jednak w okolicy tego mechanika co naprawia³ go wcze¶niej zajecha³em i on po sprawdzeniu tej usterki wys³a³ mnie do specjalisty od skrzynek biegów. Ten definitywnie stwierdzi³ ¿e to nie skrzynia. Po powrocie do niego odes³a³ mnie z kolei do serwisu volva. No to co pojecha³em bo w koncu trzeba to zrobiæ. Kilka godzin w kolejce i test nie wykaza³ nic szczególnego wszystko ok. Jeden plus to zgasili pal±c± sie kontrolkê ,,sonda lambda na pomarañczowym tle", przeczy¶cili jakie¶ styki przeka¼nika który by³ rzekomo brudny no i parê innych rzeczy, ale g³ówny problem nadal zosta³. Menad¿er serwisu oddaj±c mi umyte auto powiedzia³ ¿e problem le¿y w zapchanych przewodach które biegn± wokó³ kad³uba silnika, takie plastikowe przewody grubo¶ci palca pier¶cieniowato zbudowane jak spiralka czy sprê¿ynka, no nie g³adkie w ka¿dym b±d¼ razie. One powoduj± ¿e silnik stawia opór powracaj±cemu czemu¶ tam no i auto d³awi i dusi. Sporo kosztuje naprawa tego na serwisie, a czyszczenie nie za³atwia problemu bo jak stwierdzi³ powraca problem. Osobi¶cie co¶ mi nie sk³ada siê ta bajka bo jak mog± zapchaæ sie przewody plastikowe grubo¶ci palca czymkolwiek? to jaki¶ nonsens. Z serwisu ledwo wyjecha³em i po kilku postojach na drodze i krzy¿ówkach da³em spokój. Auto pozostawi³em 2 km od domu i doszed³em pieszo. Po 3 godzinach poszed³em do niego i odpali³ bez problemu i kontynuowa³em jazdê bez zaj±kniêcia przyjecha³em pod chatê i krew mnie zalewa bo nie wiem o co chodzi. Mo¿liwe ¿e jak auto jest zagrzane to zwiêksza siê ten problem a jak trochê ch³odniejsze to ok. No bo jak wyt³umaczyæ to ¿e czasem je¼dzi bez zarzutu a czasem nie daje siê jechaæ. Jak co¶ by by³o zapchane to przecie¿ po przyjsciu po 3 godzinach nadal by by³o zapchane to ma sens dla mnie. Ponownie proszê o pomoc.



Ciekawy jestem czy serwisanty w ASO sprawdzili sondê lambdê :?: Objawy s± bardzo podobne.

No có¿. Maj±c do dyspozycji sprzêt. Pod³±czy³bym manometr ci¶nienia paliwa, ustawi³ tester na listê danych i w drogê a¿ do wyst±pienia usterki. W chwili wyst±pienia objawów, sprawdzi³bym po³o¿enie potencjometru przepustnicy zadane rzeczywiste i ci¶nienie paliwa. Za jednym zamachem mo¿na sprawdziæ regulacje przepustnicy i wydolno¶æ uk³adu zasilania paliwem. Je¿eli jest to mo¿liwe popro¶ radosnych panów o kod usterki jaki zapisa³ siê w sterowniku, jest to przydatna informacja. Jest to usterka która nie wystêpuje ca³y czas dlatego znalezienie jej wymaga zwiêkszonego nak³adu pracy. Samemu na pocz±tek mo¿esz sprawdziæ czy nie zasysa siê zbiornik paliwa. W momencie wyst±pienia usterki po prostu odkrêæ korek wlewu paliwa.

witam Auto przesz³o test w serwisie volvo, g³owy nie dam ale s±dzê ze sprawdzono wszystko co sprawdza sie przy takim te¶cie, to serwis na ca³y pó³nocny Londyn a za sam test s³ono zap³aci³em. Skoro test nie wykaza³ usterek poza tym czyszczonym sterownikiem to prawdopodobnie nie jest to usterka mechaniczna. Przypomina mi sie stwierdzenie menad¿era serwisu odno¶nie sterownika, ¿e b³±d by³ taki, i¿ ma byæ pomiêdzy 0-9 a by³o pomiêdzy 2-5 lub odwrotnie. Na serwis przyjecha³em autem z usterk± i serwisowano go jak ta usterka trwa³a bo odbieraj±c auto widzia³em jak go¶ciowi te¿ pad³ na ³uku, a i sam powiedzia³ ¿e jeszcze na myjni te¿ by³o to samo. Mi zgas³ na wyje¼dzie z serwisu no i po drodze tragedia wiêksza ni¿ przed przyjazdem do serwisu. Za ka¿dym razem bezproblemowo jednak odpala po zga¶niêciu. W chwili wystêpowania usterki s³ychaæ jak t³ucze ca³ym silnikiem, ale to prawdopodobnie dlatego ¿e s± niskie obroty jak go d³awi. Aktualnie auto znowu je¼dzi i zrobi³em bez problemu dwie krótkie kilku kilometrowe trasy na wszelki wypadek wymienii³em jeszcze dzisiaj filtr powietrza. Auto mam trzy tygodnie wiêc nie mogê wykluczaæ zwyk³ych eksploatacyjnych rzeczy, które mog± siê psuæ bo po samym oleju wiadomo ¿e nie by³o nale¿ycie serwisowane (czarny jak smo³a). Wielkie dziêki za podpowied¼ z tym korkiem wlewu paliwa sprawdzê no i za dwa tygodnie mam przyp³yw kasy to wymieniê jeszcze filtr paliwa, ¶wiece, przewody wys. nap.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alheo.htw.pl