Odpalanie na ziiiimno (brrrr) 

Miłość jest trudną częścią naszego życia..

Witka Jak jest zimno, w okolicach zera lub mrozek to gdy odpalam i krece rozrusznikiem (zanim jeszcze silnik zapali) to czasem slychac cykniecie przekaznika (pewnie pompy paliwowej ;) ) pod deska rozdzielcza. Czasem raz cyknie czasem dwa...roznie. Czy to normalne? Jak pytanie jest debilne to wytlumaczcie mi to i tak bo ciemny jestem ;) Pozdrawiam




Dzieki;) Dobra jeszcze jeden problem. Dzis kutwa samochodzik zaniemogl. Wsiadam a on rozrusznikiem kreci pol obrotu i kontrolki gasna. Pewnie prad "za slaby" i rady nie dal. Odpalilem na pych. Za 5 minut zgasilem, odpalam i juz na dotyk. Czyli rozrusznik sie nie posypal(?) bo potem dzialal normalnie. Czy to wina tego ze aku sie rozladowal? Dodam ze jak to wszystko sie stalo to zegarek wyswietlal godzine 1:00 (z minutami) wiec to by wskazywalo na aku. Teraz pytanie. Czy to aku? (Bosch - kupiony w kwietniu 2005) Dodam ze wczoraj troche radio bylo wlaczone na wylaczonym silniku. Tak okolo godzine. Czy to moglo go wyladowac?




Dzieki za odpowiedz, kurde Dziadzie co ja ...tfu... my wszyscy bysmy bez Ciebie zrobili :D


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alheo.htw.pl