Nubira-problem 

Miłość jest trudną częścią naszego życia..

Dziwne rzeczy sie dzieja z nubirka (1.6 B+G), a mianowicie stalem sobie pare dni temu na swiatlach i w pewnej chwili cos jakby wybuchlo(odglos taki jakby rzucic kamien na dach), i zgasl silnik, jakies 500 metrow dalej juz jadac slinik zgasl. Odrazu po tzw. wybuchu zaczelo cos smierdziec spalenizna, myslalem ze moze w wydechu ale jadac wczoraj zrobilo mi sie tak dwa razy i to zawsze stojac na swiatlach, a za drugim razem zobaczylem ze przy wybuchu podskakuje maska z prawej strony. I po tych ekscesach gasl mi pozniej silnik i to jadac np. 60 km/h.



Witaj! Polecam rychla wizyte w warsztacie celem regulacji gazu i przegladu ukladu zaplonowego. Gaz zapala sie w kolektorze dolotowym, powodujac detonacje. Prosze sie od razu przygotowac na wymiane filtra powietrza, i ewentulanie swiec zaplonowych z kompletem kabli wysokiego napiecia.

dzieki za pomoc juz nareperowane :) tak jak napisales zrodlem wybuchu byl gaz :/ swieca/e zostala/y juz wiymienione

To samo mialem niedawno :D Mily gazownik zalecil wymiane swicek - jak reka odjal.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alheo.htw.pl