Mam mondeo w benzynce bez gazu reszta jak w temacie 1.6 16V rok 1996 i 2 problemy z czego jeden bardzo powa¿ny dotycz±cy elektryki Jakie¶ 4 dni temu wsadzi³em do radia panel w celu odpalenia radia ¿eby zobaczyæ jaka siedzi tam p³yta i tu niespodzianka radio nie dzia³a, przekrêci³em kluczyk i okaza³o siê ¿e nie ma wcale pr±du poszed³em do brata i podjecha³ swoim odpalili¶my na kable zrobi³em wycieczkê po warszawie i po za jej okolice ok 70km wróci³em zostawi³em auto nastêpnego dnia odpali³ bez problemu zwi±zanego z brakiem pr±du. Dzisiaj sytuacja siê powtórzy³a 3 raz z tym ¿e idzie pr±d na radio dzia³aj± mi wszystkie ¶wiat³a i jest mocny pr±d w akumulatorze co raczej wyklucza jego winê. Pisa³em wcze¶niej ¿e sta³o siê to 3 raz nie wiem jak by³o w przypadku razu 1 bowiem sta³o siê to w warsztacie gdy mama posz³a odebraæ auto po wymianie ch³odnicy. Wiem tyle ¿e auto by³o odpalane z kabli i zapali³o bez problemu. Teraz kolejny problem dotycz±cy tego samego auta Gdy kupi³em auto odpala³o bez gazu wystarczy³o wcisn±æ sprzêg³o i przekrêciæ kluczyk. (auto posiadam ok. 2 miesiêcy) Teraz przy odpaleniu muszê dodaæ sporo gazu bo inaczej wcale nie zapale. Gdy ju¿ tak na 2000 obrotów troszkê siê rozgrzeje i puszcze gaz sam schodzi to 1000 po czym wolno opadaj± obroty zaczyna siê dusiæ i obroty same podskakuj± do troszkê ponad 1000. Jak wcisnê gwa³townie gaz w pod³ogê dusi siê gwa³townie ¿e ma³o nie ga¶nie Je¶li kto¶ ma jakie¶ pomys³y lub pytanie w celu dowiedzenia siê wiêcej to proszê o odpowiedz w postach