czym myc samochod?:) 

Miłość jest trudną częścią naszego życia..

witam mam pytanie czym myc samochod? czy wystarczy woda z jakism plynem? czy sa jakies specjalne kosmetyki? Pozdrawiam



jest od cholery kosmetykow, ale niektore niszcza lakier pomimo swej fachowosci.. ja osobiscie myje szamponem, sa "samobojcy" ktorzy szaleja z "Ludwikiem"...

Ja osobi¶cie u¿ywam szamponów do samochodu przewa¿nie z woskiem. Po takim myciu lakier staje sie ¶liski co powoduje ze autko sie tak szybko nie brudzi. Zgadzam sie z moim przedmówc± ze takich kosmetykow jest od cholery i nigdy nie wiadomo na jaki sie zdecydowac jezeli masz znajomych ktorzy sami myja swoje autka to najlepiej popytaj moze ktorys ci cos poleci. PS Te¿ nie radze myæ samochodu Ludwikiem ani innymi podobnymi detergentami to dobre do zmywania talerzy a nie do pielegnacji lakieru samochodowego. Pozdrawiam

Hehehehe LUDWIK 4 EVER Jak musialem myc autobus to tylko Ludwik :D A M.niew myslisz,ze jak bys sprawdzil zawartosc kosmetykow na myjniach recznych to co bys znalazl... Dla nich liczy sie przerob... Jeszcze sie nie spotkalem abym byl zadowolony z myjni na 100% No troszke nie na temat,ale Ludwik bardzo dobrze odtluszcza. Dlatego jest czesto stosowany jak inne tego typu srodki,rowniez na myjniach samochodowych... Tylko przelewaja do pojemnikow po szamponach...



Przedewszystkim auto myje sie samemu :D Wtedy ma sie pewnosc czym sie myje...Zajechalem ostatnio do ojca na serwis (jest tam myjka) umyc Felicie i postanowilem sprobowac specyfiku, ktorym myja auta klientow :shock: OMG....mialem troche smaru na tablicy rejestracyjnej - po polaniu tym specyfikiem wszystko zeszlo od razu....czyli zbyt delikatne to nie bylo. Od razu nalalem do wiaderka cieplej wody i umylem samochod swoim szamponem z woskiem. Ludwika odradzam....kiedys Poloneza mylismy tylko tym - po kilku latach lakier nie mial nic polysku :cry:


Przedewszystkim auto myje sie samemu hmm , matko ju¿ nie pamiêtam kiedy umy³em sam samochód , to by³o chyba ok 98r. Ale ja mam taki fajny uk³ad z te¶ciem : on przyje¿d¿a myæ swoj± A6 to i chlapnie moje autko , zazwyczaj go woskuje a czasami nawet pastujê . (oczywi¶cie za drobn± op³at±) , ale za to nic mnie nie obchodzi , wszystkie ¶rodki kupuje on sam , i nie s± one tanie . A jak bardzo mi siê ¶pieszy to auto do myjni (tylko rêcznej) . Pamiêtam czasy mojej praktyki , szef kaza³ zawsze Ludwikiem myæ , a szef zawsze ma racjê. Pozdrawiam

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alheo.htw.pl