Miłość jest trudną częścią naszego życia..
No tak. W temacie Drogie Dzieci po³ozyli¶my szczególny nacisk-gdzie Jasio nawet z³ama³ kredê na tablicy- na s³owo "gdybym". Wiêc pogdybajmy.
Spogl±daj±c w niedalek± przesz³o¶æ, a w zasadzie o dziesiêæ lat wstecz. Przypominam sobie ile¿ to zabytkowych obecnie i wtedy te¿, pojazdów gni³o obok kupy obornika, na wielu wiejskich podwórkach. Do tej pory pamietam Warszawianki, Syrenki których nie ¿a³owa³o siê uzywaj±c wobec nich przemocy, Skód, Wartburgów i wielu wozów czêsto wyprodukowanych zaraz po niszcz±cej ten kraj wojence.
Z czego to wynika³o i¿ obecnie poszukiwany w dobrym stanie korpus samochodu Warszawa, le¿a³ sobie jako z³om i takoz by³ traktowany? Ano z biedy, bo "na zachodzie" produkowano nowoczesne samochody a u nas wci±¿ Ma³e Fiaty. St±d te¿ brak szacunku i pomyslunku.
Bo gdybym teraz dorwa³ siê do tej minionej daty, to moje podwórze zape³ni³o by sie pojazdami z zesz³ych epok motoryzacyjnych, kupionych za pó³ litra Czystej Wyborowej. I na pewno w swoim garazu, stworzy³ bym co¶, na co teraz spogl±da siê z podziwem, gdy dostojnie za sob±, w oparach oleju z jednotaktu, tworzy kilometrowy korek.
http://img516.imageshack.us/img516/9760/gdybymhx3.jpg
Serce podpowiada mi trzeci± opcjê ( :D ) ale rozum pierwsz± :D Bo z sercem jak jest wiadomo. Z chêci± nazbiera³bym ca³e masy Trabantów za grosze i teraz sprzedawa³bym za grube Euro równie grubym i bogatym Niemcom :P
Albo nasze Syrenki, Fiaty 125p ( 1300 ), teraz kolekcjonerskie rarytasy.
Jeszcze do niedawna w rodzinnej wsi, ze tak powiem stal sobie duzy fiat robiacy za kurnik :D Albo tez Polonezy, ktorymi wozono ziemniaki i nawozy...
Albo tez Polonezy, ktorymi wozono ziemniaki i nawozy...
Do tego to mój s±siad u¿ywa³ Mercedesa W124 :D Do czasu, a¿ zawieszenie wysiad³o :P
A jak patrzê na ceny odrestaurowanych Fiatów 125p z pocz±tku produkcji, to a¿ siê p³akaæ chce, ¿e tyle na z³om posz³o za czasów mego dzieciñstwa :cry: Mieæ kancioka to by³ obciach. A teraz ? 15 000 z³, nawet widzia³em powy¿ej 20 000 z³.
O Trabantach nie wspomnê, choæ narazie cenowo osi±gaj± apogeum u zachodnich s±siadów. Oczywi¶cie tylko w pe³ni oryginalne dwutakty z lat 60-70. Ceny id± w tysi±cach Euro :D
PS. I tak wolê Ka³asznikowy :D
Taaa lasy po wschodniej czê¶ci Niemiec pe³ne Trabantów. Ostatnio widzia³em w Poznaniu bajecznie odszykowanego Wartburga, choæ tymi to jaszcze spora grupa ludzi je¿dzi, nie zdaj±c sobie sprawy ¿e to co¶, co oni za rok przerobi± na jajonios dla kur, bêdzie warte parê groszy ;)
Pamiêtam kiedy za gara¿em sta³y dwie syrenki na czê¶ci i jedna je¿dz±ca piêknie dymi±ca na niebiesko, ehhh :D
Kurde, jakie¶ 10 lat temu mieli¶my piêknego, bia³ego fiata 125p. Czarna skaja w ¶rodku i inne wypasy :D Odziedziczyli¶my go po dziadku, który o niego mega dba³. Wlewa³ olej do progów ¿eby nie rdzewia³y, wszystkie chromy ideolo stan, lakier piekny, niepoobdzierany... No i skoñczy jako pomocnicze auto w firmie, zosta³zniszczony i poszed³ na z³om :( :cry:
Mi tam marzy siê wypasione, zadbane Audi V8..... to bryki które maj± nieziemski klimat, wypas i ducha... po prostu CUDA
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plalheo.htw.pl