Miłość jest trudną częścią naszego życia..
Witam, ja oczywiscie standardowo mam klopot z moim Renault Clio. A mianowicie jak rano odpalam to w ogole nie chodzi mi na podwyrzszonych obrotach tzn ze musze delikatnie trzymac noge na gazie zeby silnik nie zgas³. Ale gdy juz np. przejade ok 10km i postawie autk na kilka ladnych godzin to gdy odpale silnik to chodzi juz na podwyrzszonych obrotach po czym w pewnej chwili (nie zawsze) zmniejsza je gwa³tonie i silnik zaczyna pracowac na granicy zgasniecia. Dodam ze mam tam silnik 1,2 z jednopunktowym po¶rednim wtryskiem paliwa. Moze kto¶ wie co mo¿e bæ nie tak i na jakiej zasadzie dziala takie "ssanie" chocia¿ wiem ze ssanie to chyba nie jest tylko jakos inaczej to sie nazywa. Z góry dziekuje za pomoc i pozdrawiam:)
A i zapomnialem dodac ze zaczelo sie tak dziac jak wymieni³em kable wysokiego napiecia, chocia¿ nie wiem czy to moze miec co¶ wspólnego.
podejrzewam silnik krokowy .
Ale autko jak siê rozgrzeje to chodzi bez zastrzezen elegancko na wolnych obrotach problem jest tylko rano po ca³ej nocy. A np. gdy ju¿ rano troche pojezdze i chce odpalic auto gdy juz jest zimne czasami (nie zawsze) chodzi na tych podwyrzszonych obrotach. Ale gdy ju¿ wyjade z placu na droge i chce wysi±¶æ ¿eby zamkn±c brame to od razu te podwyrzszone obroty sie wy³anczaja i auto zaczyna chodziæ na granicy zga¶niêcia.
Podejrzewam czujnik temperatury :D
Tez tak may¶le ¿e to mo¿e byæ czujnik temperatury ale czy jak go wykrece to wyleje mi siê p³yn ch³odz±cy czy najpierw przed wymian± musze ten p³yn spu¶ciæ?
p³yn zejdzie, ale nie wszystki, bêdziesz musia³ dolaæ z góra dwa litry, ale....
przymrozków ju¿ do jesieni nie bêdzie wiêc zalej wod± destylowan± :D
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plalheo.htw.pl