Miłość jest trudną częścią naszego życia..
tatu¶ poszed³ z synkiem na spacer do parku: Synek pyta tate o wszystko: S-tato, tato co to jest T-a to synku wiewiórka je orzeszki S- a to a to-synek pyta dalej T- a to ptaszek je ziarenka synek jest g³odny wiedzy wiec sie dopytuje: S-a to tato a to-synek wskazuje na listek T- a to ¿uczek je bie dronke S- tato, tato a co to jest dronka...
dobre :P
Dyskoteka, podchodzi tak "kurewka" do kolesia:
- Czym przyjecha³e¶??
- Trójk±
- BMW??
- Nie tramwajem
- E to spierd...
Leci sobie Superman i ma ochotê na bara bara. Obok przelatuje Batman.
- Hej Batman, lecisz ze mn± na panienki?
- Nie mogê... muszê zwalczaæ z³o i korupcjê!
- Ciota z ciebie, lecê dalej.
Leci dalej, a tu na ¶cianie Spiderman.
- Cze¶æ paj±k! Skoczysz ze mn± na panienki?
- Nie mam czasu... idê walczyæ z Octopusem!!!
- Frajer z ciebie, lecê dalej.
Leci dalej, patrzy, a tu le¿y sobie na dachu jednego z biurowców rozebrana do naga Catwoman z rozchylonymi udami. Superman pomy¶la³:
"Hmm. Je¿eli bêdê naprawdê szybki, to jak zapikujê, szybko zrobiê co mam zrobiæ, to nawet nie zauwa¿y i bêdzie siê dalej opalaæ." Jak pomy¶la³, tak zrobi³.
Z prêdko¶ci± ¶wiat³a zaatakowa³ i... ju¿ po chwili, zaspokojony mkn±³ dalej w przestworza...
Lekko zaniepokojona Catwoman mówi:
- Kurcze... co to by³o?
- Nie wiem co to by³o, ale bola³o jak cholera! - odpowiedzia³ jej Invisible man
znalezione na Genesis
Czego siê boi ¶pi±cy nietoperz??
Sraczki :D
rozmaiwa dwóch dresów:
-wieszc co wczoraj by³em na disco, zajecha³em moja bet±, a tu wiesz nowiutki dresik, ¿el, ³ancuch, bransoleta te sprawy, no i wyrwa³em sobie panienke-opowiada dres
-ta no i co dalej-pyta drugi
-a no wiesz pobajerowa³em troche pogadalismy i pojechalismy do mnie
-wow- mowi drogi- no i jak by³o
-no wiesz posiedzielismytroche zjedzlismy kolacje przy swiecach i posz³a
-eeeeee to cienko -mowi drecho-ja tez by³em w czoraj w dyskotece
-taa i co tez wyrwa³e¶ panienke???
-no tak ale s³uchaj opowiem od poczatku
-dobra
-no zajecha³em moim czarnym audi, oczywiscie mia³em b³yszcacy dresik, kupe z³ota na sobie, w³osy na zel, i wchodze, od razu spodoba³a mi sie jedna, no to pobajerowa³em i pojechali¶my do mnie
-no to niezle-mowi dres, co bylo dalej
- no posiedzielismy troche wypilismy troche wina, i ona zacze³a sie rozbierac
-ty to masz szczescie, ale opowiadaj dalej
- no jak sie rozebra³a to mowi do mnie "chodz kochasiu i rob to co umiesz najlepiej"
-o ty i co przelecia³e¶ j±??
-nie no co ty, mia³em robic to co umiem najlepiej wiec jej przypierdoli³em z bañki..... :D
- Spaceruje sobie glista ludzka po zoladku, az tu nagle dobiega ja krzyk tasiemca z tylu:
- ANTYBIOTYK ANTYBIOTYK - SPI.ERDA.LAMY SZYBKO SZYBKO DO ODBYTU!!!!
- No to glista zapieprza najszybciej jak tylko moze przez jelito, po drodze minela wlosnia spiralnego ale nie przejela sie zapieprza dalej byle szybko do odbytu. Wpada do odbytu... a tam mala glista w kacie placze.
- Co sie stalo - pyta duza glista
- Buuu...... ostatnia kupa mi odjechala ;)
Stoji dwoch gosci przed sklepem i tak gadaje:
+wezmy jedna
- nie wezmy dwie
+mowie ci wezmy jedna
- no co nam szkodzi wezmy dwie
+jedna nam wystarczy
- ale jak wezmiemy dwie to nam niezaszkodzi
+no mowie ci ze jedna
- no dobra niech bedzie jedna
i wchodzi gosc do sklepu i mowi: poprosze skrzynke wódki i jedna oren¿ade!!!
========================================
1.Do francuskiej restauracji wje¿d¿a ¿aba na wózku inwalidzkim. Rozgl±da siê chwilê, spluwa na pod³ogê i mówi z przek±sem:
- I co? Smakuje wam, skurwysyny?
========================================
Kiedy piêcioletnia córeczka zaczê³a wypytywaæ mamê o to sk±d siê wziê³a na ¶wiecie, ta delikatnie jej opowiedzia³a. Po paru dniach dziewczynka dalej zafascynowana nowo zdobyta wiedz± pyta mamê:
- A wiêc nasionko tatusia zap³adnia jajeczko u mamy i mama nosi dziecko w w brzuszku?
- W³a¶nie tak to jest, kochanie - odpowiada mama .
- Ale jak nasionko dostaje siê tam? - pyta córeczka - Czy mamusia je po³yka?
Mama odpowiada:
- Tylko wtedy gdy chcê now± sukienkê...
=============================================
Policjant na koniu podje¿d¿a do ma³ego ch³opca na rowerku i pyta
-ten rowerek dosta³e¶ od ¶w.Miko³aja?
-tak odpowiada ch³opczyk
-to nastepnym razem powiedz ¶w.Miko³ajowi,¿eby ci ¶wiate³ka do tego rowerka dorzuci³-i policjant zacz±³ wypisywaæ mandat
Na co ma³y ch³opczyk pyta
-tego konia dosta³ pan od ¶w. Miko³aja?
Policjant czuj±c w tym jaki¶ podstêp mówi
-tak
-to nastêpnym razem niech mu pan powie,¿e kutas ma byæ na dole
==============================================
M±z policjant do zony:
-S³uchaj dzisiaj napad³a mnie banda chuliganów
-I co zrobi³e¶?
-Kopno³em jednego tak ¿e mu kredki z tornistra wypad³y i reszta uciek³a.
=========================================
Na lekcji Polskiego pani pyta siê Kazia
- Kaziu odrobi³e¶ prace domow± ??
Kaziu zmieszany próbuje siê t³umaczyæ
- prosze pani nie odrobi³em, bo mama jest chora i musia³em wzi±¶æ na siebie wszystkie jej obowi±zki...
Pani jednak nie uwierzy³a i mówi
- siadaj kaziu, dostajesz jedynkê.
Kolejn± osob± która zostaje poproszona o pokazanie pracy domowej jest Stasiu
Stasiu, a Ty masz prace domow± ??
Stasiu wstaje sposzcza g³owe i mówi
- prosze pani nie mam, bo pr±d wy³±czyli i nie mia³em jak napisaæ...
Pani zdenerwowana wymówkami mówi do Stasia
- siadaj , pa³a !!
Przysz³a kolej na Jasia
Jasiu poka¿ mi prace domow± !
Jasiu wstaje i mówi : pani nie mam pracy domowej, bo brat z pód³a wyszed³ i by³a taka libacja ze nie mia³em czasu...
A pani na to:
- Jasiu Ty mnie bratem nie strasz...Siadaj trója !!
===========================================
Poranek w alpejskim kurorcie. Na taras wychodzi Anglik i wola:
- How wonderful!
Wychodzi Niemiec i wzdycha:
- Das ist wunderbar!
Wychodzi Rosjanin i dziwuje sie:
- Kak prikrasna!
Wychodzi Polak i stwierdza:
- Ja pierdole!
====================================================
Jedzie ciê¿arówka za³adowana maksymalnie wysoko towarem. Kierowca chcia³ przejechaæ pod mostem i sie zaklinowa³. Przyjecha³a policja, pies chodzi dooko³a, drapie siê po g³owie i mówi:
- No i co ? Zaklinowa³ siê pan ?
Kierowca na to:
- Nie, wioz³em Kurcze most i mi siê paliwo skoñczy³o.
==================================================
Urodzilo siê dziecko geniusz, ledwo wyszlo na swiat i juz podaje definicje
matematyczne. Pytaja go o pierwiastek z 4. Odpowiada, ze 2. Pytaja ile jest
45x23. Odpowiada ¿e 1035. Lekarze stwierdzaja ¿e trzeba wyci±æ lewa polkule
mozgu.
Wycieli. Budzi siê niemowle i znowu: ile jest pierwiastek z 81. Odpowiada,
¿e 9. Pytaja ile jest 5 do kwadratu. Odpowiada ¿e 25. Lekarze wycinaja mu prawa
polkule mozgu. Niemowlak budzi siê po operacji. Sypie tepymi oczkami na
wszystkich i mowi po pewnym czasie:
- Dokumenciki do kontroli!
===========================================
Szpital. Oddzia³ po³o¿niczy. Na korytarzu czeka trzech przysz³ych ojców: kole¶ w szalu Widzewa, kibic £KS-u i murzyn. S± tak podekscytowani, ¿e zapomnieli o animozjach. Czekaj±. W pewnym momencie drzwi od sali porodowej otwieraj± siê i wychodzi po³o¿na.
- Gratulacje! Wszyscy panowie maj± przepiêknych i zdrowych synów! Tylko... Hmmm... Jakby to powiedzieæ... By³o lekkie zamieszanie, sami panowie rozumiej±, trzy porody na raz... No có¿, krótko mówi±c, pomiesza³y nam siê niemowlêta. Ufam jednak, ¿e ka¿dy z panów rozpozna swoje dziecko. Mo¿e pan pierwszy? - to do kolesia z £ks-u.
Kibic znika za drzwiami. Po chwili pojawia siê z ma³ym murzynkiem.
- Chwileczkê! Przepraszam, na pewno nic siê panu nie pomyli³o? - z trosk± pyta po³o¿na.
- Kurcze! Wiem, ¿e jest czarne, ale przecie¿ nie bêdê ryzykowa³ ¿yda!
===============================================
To jest dobre:
Na ulicy siedzi rumunka z dzieckiem.Rumunka smaruje chleb gównem.
Podchodzi amerykanin i pyta siê:
-Bida?
-A bida,bida-odpowiada rumunka.
No i da³ jej 100 dolarów.Potem podchodzi niemiec i siê pyta:
-Bida?
-A bida,bida.
Da³ jej 100 marek.Pó¼niej podchodzi polak i pyta siê:
-Bida?
-A bida,bida.
-To po chuja tak grubo smarujesz?
=========================================
Synek mówi do tatusia:
- Ca³owa³em siê z dziewczyn±!
- I co mówila?
- Nie s³ysza³em bo uszy mi zatka³a udami.
====================================
Jaka jest najseksowniejsza kobieta na ¶wiecie?
Odpowied¼:
Nauczycielka, bo:
1. ma klasê
2. ma okres dwa razy do roku
3. stawia pa³ê w dwie sekundy
4. potrafi pieprzyæ 45 minut bez przerwy
=========================================
Z³y peda³ trafia do piek³a.Belzebub po kuszeniach na ziemi wraca do piek³a.Tam zimno i kot³y wygaszone. Pyta napotkanego diab³a:
- Czemu kot³y siê nie pal±?!!!
- Spróbuj siê schyliæ po drewno...
============================================
Kto¶ puka do drzwi burdelu. W³a¶cicielka otwiera i widzi schludnego, dobrze ubranego mê¿czyznê w ¶rednim wieku.
- W czym mogê pomóc? - pyta.
- Chcê siê widzieæ z Natali±!
- Proszê pana, ona jest jedn± z najdro¿szych panienek. Mo¿e byæ jaka¶ inna?
- Nie! Muszê zobaczyæ Nataliê!
Dziewczyna podchodzi do niego i oznajmia, ¿e numer kosztuje tysi±c dolarów. Mê¿czyzna bez wahania siêga do kieszeni i podaje jej dziesiêæ studolarowych banknotów. Nastêpnej nocy przychodzi znowu. Natalia mówi mu, ¿e bardzo rzadko zdarza siê, ¿eby kto¶ chcia³ tê sam± dziewczynê dwa razy, ale mimo to nie mo¿e daæ mu zni¿ki. Facet bez sprzeciwu znowu p³aci tysi±c dolców. Kiedy pojawia siê nastêpnej nocy, wszystkich wprawia w zdumienie. P³aci po raz kolejny tysi±c zielonych i idzie z Natali± na piêterko. Po upojnej godzinie panienka ci±gnie go za jêzyk.
- Wiesz, nigdy siê nie zdarzy³o, ¿eby kto¶ trzy razy noc po nocy... Sk±d jeste¶?
- Z Filadelfii - odpar³ mê¿czyzna.
- Naprawdê!? Mam tam rodzinê.
- Wiem - mówi go¶æ. - Twój ojciec umar³, a ja jestem adwokatem twojej siostry. Prosi³a mnie, ¿ebym ci przekaza³ twoje trzy tysi±ce dolarów spadku.
=============================================
Posz³o dwóch ¿ydów na lody , jeden dosta³ kulke ,a drugi z automatu .
===========================================
Ja¶ pyta siê ojca>:
- Tato co to jest polityka?
- Wiesz synu wyt³umaczê ci to na przyk³adzie naszej rodziny.
Ja zarabiam pieni±dze, jestem wiêc kapitalizmem, twoja mama je wydaje jest wiêc rz±dem, nasza gosposia to klasa robotnicza ,ty jeste¶ naszym narodem, a twój ma³y braciszek, który le¿y w ³ó¿eczku jest nasz± przysz³o¶ci±, rozumiesz Jasiu.
Ja¶ nie bardzo zrozumia³ o co w tym wszystkim chodzi, wiêc tato kaza³ mu siê z ta my¶l± przespaæ. W nocy jednak m³odszy braciszek obudzi³ siê, bo narobi³ w pieluszkê, Jasio wiêc poszed³ do sypialni rodziców, puka i puka i nikt nie otwiera. W koñcu sam wszed³ do sypialni, patrzy taty nie ma, a mama ¶pi i nie da siê dobudziæ. Poszed³ wiêc do pokoju gosposi, a tam tata z gosposi± figluj± w ³ó¿ku. Zdenerwowany wiêc poszed³ uspokoiæ brata i po³o¿y³ siê spaæ. Rano tata pyta Jasia:
- I co Jasiu wiesz ju¿ co to jest polityka?
Na to Jasiu odpowiada:
- Tak tato, wiem. Kapitalizm pie*** klasê robotnicz±, kiedy rz±d ¶pi, maj±c w nosie naród, a przysz³o¶æ jest zasrana. To tato jest polityka.
=======================================
Pewien Amerykanin stoi na Highwayu w korku, nagle kto¶ puka w jego okno i mówi:
- Zbieramy pieni±dze! Georg W. Bush zosta³ uprowadzony przez terrorystów, ¿±daj± 6 milionów dolarów! Je¶li nie dostan± kasy to oblej± go benzyn± i podpal±!
Kierowca na to:
- Oh jeee. To bardzo powa¿ny problem! Ile daj± inni kierowcy?
Obcy na to:
- Tak ró¿nie, ¶rednio 2-3 litry...
===============================================
Powinno sie wam podobac, bo samochodowy i bardzo zyciowy:
W warsztacie samochodowym klient siedzi w fotelu i czyta gazetê, a na
kanale, kilkana¶cie metrów dalej stoi samochód. Przychodzi mechanik i
zabiera siê za naprawianie auta. Po chwili mówi do klienta:
- Przyda³oby siê wymieniæ ¶wiece.
- To wymieniaj pan, tylko szybko.
Mechanik poczu³, ze ma do czynienia z frajerem i nawija dalej:
- Pasek rozrz±du tez do wymiany. Klocki i tarcze tez. I p³yn hamulcowy i wycieraczki...
- Wymieniaj pan, tylko szybciej, bo nie mam czasu.
Po godzinie mechanik skoñczy³, wyje¿d¿a samochodem z kana³u i mówi:
- Gotowe.
Na to klient, pokazuj±c na samochód stoj±cy przed warsztatem:
- No to bierz siê pan teraz za moje auto
=========================================
Amerykanski statek kosmiczny dolecial na marsa...
wyladowali...
juz zbieraja sie do wyjscia az tu nagle podlecialo 2 marsjan takich smiesznych zielonych i bzzzzzzzzz bzzzzz zaspawali im drzwi wyjsciowe.
Amerykanie probuja wyjsc... 10 minut, 30 minut... po godzinie sie udalo. Wyszli a tam juz zebrala sie wieksza grupka marsjan. No wiec witaja sie i pytaja:
"czemu zaspawaliscie nam drzwi wyjsciowe"
na co marsjanie
"zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem -niedawno tu polacy byli... koledzy zaspawali im drzwi a oni po 5 minutach juz byli na zewnatrz... i jeszcze prezenty przywiezli"
amerykanie: "prezenty, polacy? jakie prezenty?"
marsjanin: "a nie wiem, jakis wpierdol, ale wszyscy dostali"
===========================================
Na Placu Litweskim g³o¶no odsuwa siê p³yta i z dziury kana³owej wychylaj± siê macki. Jedna, dwie, piêc, osiem macek. Ohydnypotwór robi±c ogólny chaos w mie¶cie, w¶lizguje siê do pierwszej zatrzymanej taksówki i uprzejmym g³osem mówi "Na Szkoln± prszê". Kierowca ze strachu oczywi¶cie jedzie gdzie trzeba. Potwór p³aci, ¿egna siê i szuka odpowiedniego adresu. Podchodzi do budynku naciska na dzwonek przy odpowiednich drzwiach. Drzwi otwieraj± siê, przera¿ona kobieta pyta siê o co chodzi. "Przepraszam czy to pani robi³a sobie w 93 skrobankê?" "Tak... " odpowiada kobieta, a potwór zarzucaj±c macki "MAMUSIA!!"
============================================
Co to jest wisi na ¶cianie i jêczy? Dupa, a nie alpinista
======================================
Jasio przychodzi do domu po szkole i skar¿y siê mamie:
> - Pan policjant, co stoi na rogu, powiedzia³, ¿e mi nogi z dupy powyrywa!
> - To jest niemo¿liwe - mówi mama . Policjanci s± po to by ciê chroniæ.
Poka¿
> mi go to wyja¶nimy sprawê.
> Id± na róg, policjant stoi.
> Mama pokazuje na Jasia:
> - Czy to prawda, ¿e grozi³ pan mojemu synowi, ¿e mu Pan powyrywa nogi z
> dupy?!
> - Pani! Zabierz pani st±d tego gnoja, bo mu nogi z dupy powyrywam! Ju¿
> czwarty dzieñ z rzêdu przyprowadza mi swoj± suczkê jamniczkê i chce, ¿ebym
> j± pokry³, bo marzy o tym, by mieæ psa policyjnego!!!
=========================================
Ko³o kobiety stoi w autobusie pijany mê¿czyzna.
Ona patrz±c na niego z pogard± mówi:
- Ale¶ siê pan uchla³!
- A pani jest strasznie brzydka!
I dodaje z triumfem:
- A ja jutro bêdê trze¼wy!
===============================
Idzie facet (F) ko³o ¶mietnika, patrzy - a tu le¿y baba (B).
Podchodzi do le¿±cej baby, szturcha j± nog±. Baba poruszy³a siê. Facet ogl±da j± z ka¿dej strony, wreszcie mówi:
(F) - E! Baba, powiedz aa!
(B) - aa.
Facet podszed³ z drugiej strony i mówi:
(F) - E! Baba, powiedz be!
(B) - be.
(F) - Nic z tego tego nie rozumiem, kto¶ ca³kiem dobr± babê wypierdoli³ na ¶mietnik...
==============================
Mama da³a Jasiowi ostatnie 50 z³otych na zakupy (do wyp³aty by³o jeszcze 2 tygodnie) i mówi Ja¶kowi:- Jasiek kupisz chleb, margarynê i kawa³ sera. Reszta kasy trafia na stó³.Jasiek poszed³ do sklepu ale po drodze spodoba³ mu siê misiek za ca³e 50 z³otych. Kupi³ misia i pêdzi do chaty. Matka na to:- Jasiu k...wa co ¿e¶ zrobi³ ty baranie, natychmiast id¼ sprzedaj tego misia.Jasiek bez namys³u poszed³ opchn±æ misia s±siadce. Wchodzi do jej mieszkania a s±siadkaw ³ó¿ku z jakim¶ facetem. Nagle rozlega siê pukaniedo drzwi. S±siadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:(J) - Kup pan misia(F) - Spadaj ch³opcze(J) - Bo bêdê krzycza³(F) -Masz piêædziesi±t z³otych i siê zamknij(J) - Oddaj misia(F) - Nie oddam(J) - Oddaj bo bêdê krzycza³Sytuacja powtarza siê parêna¶cie razy, Jasiu zarobi³ kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i ca³± furê szmalujeszcze przytarga³). Matka do Jasia:- Jasiek chyba Bank obr±ba³e¶, natychmiast do ksiêdza id¼ siê wyspowiadaæ.Jasiek poszed³ do ko¶cio³a, podchodzi do konfesjona³u i mówi:- Ja w sprawie Misia,- Spier..... ju¿ nie mam kasy.
=======================================
W Harlemie piêciu Murzynów napad³o i zaczê³o tarmosiæ niemieckiego turystê. Niemiec zacz±³ krzyczeæ:
- Nein, nein!
Przybieg³o jeszcze czterech...
===========================================
Co robi policjant z g³ow± przy³o¿on± do chodnika?
S³ucha sobie p³yt
=======================================
Stan wojenny, kilka minut po godzinie milicyjnej jaki¶ przechodzieñ ¶pieszy siê do domu. Zatrzymuje go milicjant:
- Proszê siê wiliget... wymigel... wyligetym... Albo niech pan idzie do domu!
=====================================
Milicjanci znale¼li w lesie borowika:
- Gadaj, gdzie twoi kumple!
Nie chcia³ powiedzieæ, to go spa³owali. Przynosz± resztki grzyba na komendê.
- Poco¶cie go pa³owali? - pyta komendant.
- My? Pa³owali?! On spad³ ze schodów
=================================
Policjant do policjanta:
- Ty, czy lotnia to ptak drapie¿ny?
- Nie wiem. A co?
- No bo wczoraj ca³y magazynek wystrzela³em, zanim pu¶ci³a cz³owieka.
==============================
Matka mia³a 2 synów - jednego optymistê a drugiego pesymistê.
Postanowi³a co¶ zmieniæ na ¶wiêta - tak aby pesymi¶cie poprawiæ humor a optymi¶cie troszeczkê zepsuæ. Pesymi¶cie kupi³a na prezent wspania³± kolejkê elektryczn±, ze wszystkimi mo¿liwymi bajerami. Optymi¶cie nic nie kupi³a tylko do pude³eczka napakowa³a koñskiego gówna i zawi±za³a wst±¿eczkê.
Gdy dzieci ju¿ dosta³y prezenty, posz³a do pesymisty i pyta:
- Co dosta³e¶ od miko³aja ?
- Kolejkê, ale pewnie jest zepsuta, no a jak nie to na pewno siê zepsuje ...
Matka troszkê siê w¶ciek³a ¿e jej nie wysz³o ale posz³a do optymisty:
- A ty co dosta³e¶ ?
- KONIKA - ale mi gdzie¶ spierdoli³
====================================
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
Panie doktorze pogryz³y mnie dwa psy...
A szczepione by³y??
Tak dupami!!!!
======================
rodzice Ma³gosi chcieli sie pojebaæ ale nie chcieli robiæ tego przy Ma³gosi i mówia id¼ na balkon i mów co widzisz; Ma³gosia idzie i mówi: Ch³opiec na rowerze, dziewczynka z pi³k± i jaka¶ dziewczynka stoi na balkonie naprzeciwko pewnie jej rodzice te¿ sie pierdola
=======================================
ten jest masterski:
Pewna kobieta wpad³a na pomys³ ¿eby
kupiæ mê¿owi na urodziny zwierzatko. Uda³a siê w tym celu do sklepu
zoologicznego. Wszystkie fajne zwierzaki by³y niestety dla niej za
drogie.Zrezygnowana pyta siê sprzedawcy:
Macie tu jakies tansze zwierzaki?
Z tanszych mamy tylko ¿abê po 50 z³.
50 z³ za ¿abê?! Dlaczego tak drogo?
Bo ta ¿aba to, proszê pani, jest ca³kiem wyjatkowa.. Ona potrafi swietnie
robiæ laskê!
Kobieta nie zastanwiajac siê d³ugo kupi³a ¿abê, liczac ¿e ta ja
wyrêczy w tej nieprzyjemnej dla niej czynnosæi.Gdy
nadszed³ dzien urodzin kobieta wrêczy³a ¿abê mê¿owi i opowiedzia³a mu o jej
niesamowitych zdolnosciach. Facet by³ nieco sceptyczny, ale postanowi³ swój
prezent wypróbowaæ jeszcze tego samego wieczora. Grubo po pó³nocy ¿onê
obudzi³y dziwne dzwiêki dochodzace z kuchni.Wsta³a i posz³a sprawdziæ co tam
siê dzieje. Gdy wesz³a do kuchni zobaczy³a mê¿a i ¿abê przegl±daj±cych
ksi±¿kê kucharsk±. Wokó³ nich porozstawiane by³y przeró¿ne garnki i
patelnie.
Zdumiona kobieta spyta³a:
- Dlaczego studiujecie ksi±¿kê kucharska o tej godzinie?
- Jak tylko ¿aba nauczy siê gotowaæ, wypierdalasz
======================================
Dlaczego psy nosz± dwie pa³ki???
- Bo jak jest 10 policjantów i jeden kibic to wyci±gaj± czrna pa³ke i go lej±.
-A jak jest 10 kibiców i jeden psiak to wyci±ga bia³± i udaje niewidomego.
=========================================
Biegnie stado psiaków (ok.200) a za nimi kibic. W pewnym momencie jeden policjant do drugiego:
- Ty dlaczego my uciekamy przecie¿ nas jest 200 a on 1.
-A bo to wiadomo komu wypierdoli.
==============================================
Siedzi sobie misio na polance i w±cha palec i tak rozmy¶la:
-To chyba miód...
Po czym znowu w±cha palec
-A mo¿e to gówno...
I kolejny raz siê zaci±ga
-Nie, to raczej miód...
I znowu w±cha palec
-Ale mo¿e jednak gówno...
Zaci±ga siê kolejny raz
-To na pewno miód
Zadowolony z siebie przestaje w±chaæ palec. Jednak po chwili rozmy¶lania:
-Ale sk±d w dupie miód???
=======================================
Sêdzia do oskar¼onej:
- A wiêc nie zaprzecza pani, ¿e zastrzelila mê¿a podczas transmisji meczu pilkarskiego?
- Nie, zaprzeczam. A jakie byly jego ostatnie slowa?
- Strzelaj, Kurcze! Strzelaj!
======================================
Zbli¿aj± siê ¶wiêta, lecz w rodzinie Jasia siê nie przelewa. Zdesperowany Jasio pisze list do sw. Miko³aja. "Drogi sw. Miko³aju jestem bardzo biedny ale chcia³bym dostaæ na gwiazdkê klocki lego, pi³kê i kolejkê elektryczna."
Panie na poczcie nie bardzo wiedza co zrobiæ z tym listem, gdy¿ Jasio nie napisa³ adresu do Miko³aja. Postanawiaj± przeczytaæ list, tak siê wzruszaj± losem biednego Jasia, ¿e postanawiaj± spe³niæ jego ¿yczenia. Jednak pracownice poczty same du¿o nie zarabiaj± wiêc pieniêdzy starczy³o tylko na pi³kê i klocki. Wysy³aj± prezenty do Jasia. Po jakim¶ czasie przychodzi list od Jasia, panie na poczcie otwieraj± go i czytaj±: "Drogi Miko³aju dziêkujê ci za wspaniale prezenty, a tê kolejkê to pewnie te kurwy z poczty zajeba³y!"
============================
Ma³y Jasio przechodzi obok sypialni rodziców id±c po szklankê wody. S³ysz±c jêki i stêkania zajrza³ do rodziców i zasta³ rodziców uprawiaj±cych .Zanim ojciec zd±¿y³ zareagowaæ Jasiu zawo³a³:
- O! Ja chcê na konika! Tato mogê Ci wskoczyæ na plecy?
Ojciec zadowolony, ¿e nie bêdzie musia³ odpowiadaæ na inne pytania, zgodzi³ siê z widz±c w tym mo¿liwo¶æ dokoñczenia tego, co zacz±³. Synek wskoczy³ mu na plecy i zaczê³a siê jazda. Wkrótce mama zaczê³a jêczeæ i stêkaæ coraz g³o¶niej i szybciej. Jasio wo³a:
- Tato, trzymaj siê teraz mocno ! W tym momencie ja i listonosz zawsze przy¶pieszamy!
====================================
Facet kosi trawnik i w pewnej chwili zauwa¿a, ¿e s±siadka wychodzi z domu, podchodzi do furtki, zagl±da do skrzynki na listy – po czym zatrzaskuje j± i wyra¼nie zdenerwowana wraca do domu. Po chwili wychodzi znowu – zagl±da, zatrzaskuje i biegiem do domu. Po kwadransie jeszcze raz...
Facet nie wytrzyma³ i pyta:
- Czy co¶ siê sta³o?
- Sta³o! Sta³o! To ten mój g³upi komputer! Ci±gle mi mówi: „MASZ POCZTÊ”.
========================================
Spotyka sie 2 kumpli i jeden mówi do drugiego:
- Rozwodze sie.
- Ja tez.
- A to czemu?
- Przejezyczylem sie. Poszedlem z zon± na zakupy i chcialem jej powiedziec, "ale masz zniszczon± torbe", a powiedzialem niechc±cy: "ale masz zniszczon± morde".
No i nie dala sobie wytlumaczyc, ze to niechc±cy...
- To tak jak u mnie - mówi drugi kumpel. - Moja zona tez nie dala sobie wytlumaczyc, ze to bylo zwykle przejezyczenie.
- A co powiedziale¶?
- Jedli¶my obiad. Chcialem powiedziec "kochanie podaj mi sól", a powiedzialem: "Ty stara pierdolona kurwo! Rozjeba³a¶ mi ca³e ¿ycie!"
=========================================
Zaj±czka goni wkurzony nied¼wiadek. Zaj±czek gna co si³ przez las, nagle wpada na ods³oniêt± polanê. Na polanie opala siê lisica. Zaj±czek podbiega do niej i ledwo ¿ywy mówi:
- Lisiczko, schowaj mnie gdzie¶. Misio jak mnie dopadnie to ze mnie mokra plamka zostanie.
- Zaj±czku, gdzie ciê schowam. Na polanie ani krzaczka, tylko ja tu le¿ê na rêczniczku.
- Lisiczko, a mo¿e ja bym ci wskoczy³ do dziurki miêdzy nogi, co?
- Wiesz zaj±c, lubiê ciê. Schowaj siê tam.
Na polanê wpada nied¼wiadek rzucaj±c przekleñstwami. Podchodzi do lisicy:
- Ty, lisica, widzia³a¶ tu zaj±czka?
- No co ty, nied¼wied¼, gdzie by siê schowa³. Sama tu jestem.
- A olaæ zaj±ca. Podobasz mi siê i ciê przelecê.
- Oj mi¶ku, nie lubiê ciê i nie dam ci siê.
- Jestem silniejszy i ciê zgwa³cê!
Nied¼wiadek rozchyli³ nogi lisicy, a w dziurce widaæ dwa przera¿one oczka. Zdziwiony mi¶ pyta:
- A co to?
Na to zaj±czek piskliwym g³osikiem:
- Aids, aids, aids!
=====================================
Wchodzi facet do domu i widzi, jak pakuje sie jego dziewczyna.
- Co robisz kochanie?
- Odchodze od Ciebie...
- Ale dlaczego?????
- Bo jestes pedofilem!!!!
- Mocne slowa jak na dziewieciolatke....
================================
Pierwszego dnia szkoly, przed rozpoczêciem lekcji, nauczycielka przedstawia nowego ucznia amerykanskiej klasie:
- To jest Sakiro Suzuki z Japonii
Lekcja siê zaczyna. Nauczycielka mówi:
- Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z histori±. Kto mi powie, czyje to s± s³owa: "Dajcie mi wolno¶æ albo ¶mieræ"?
W klasie cisza jak makiem zasia³, tylko Suzuki podnosi rêkê i mówi:
- Patrick Henry, 1775 W Filadelfii.
- Bardzo dobrze Suzuki. A kto powiedzia³: "Pañstwo to ludzie, ludzie nie powinni wiêc gin±æ"?
Znowu wstaje Suzuki:
- Abraham Lincoln, 1863 w Waszyngtonie.
Nauczycielka spogl±da na uczniów z wyrzutem i mówi:
- Wstyd¼cie siê. Suzuki jest Japoñczykiem i zna amerykañsk± historiê lepiej od Was!
W klasie zapad³a cisza i nagle s³ychaæ czyj¶ g³o¶ny szept:
- Poca³uj mnie w dupê pieprzony japoñczyku
- Kto to powiedzia³? - krzyknê³a nauczycielka na co Suzuki podniós³ rêkê i bez czekania wyrecytowa³:
- Genera³ McArthur, 1942 w Guadalcanal, oraz Lee Iacocca, 1982 na walnym zgromadzeniu w Chryslerze.
W klasie zrobi³o siê jeszcze ciszej i tylko da³o siê us³yszeæ cichy szept:
- Rzygaæ mi siê chce...
- Kto to by³? - wrzasnê³a nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiedzia³:
- George Bush senior do japoñskiego premiera Tanaki w 1991 podczas obiadu.
Jeden z naprawdê ju¿ wkurzonych uczniów wsta³ i powiedzia³ kwa¶no:
- Obci±gnij mi druta!
Na to nauczycielka zrezygnowanym tonem
- To ju¿ koniec. Kto tym razem?
- Bill Clinton do Moniki Levinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym w Bia³ym Domu - odpar³ Suzuki bez drgnienia oka.
Na to inny uczeñ wsta³ i krzykn±³:
- Suzuki to kupa gówna!
Na co Suzuki:
- Valentino Rossi w Rio na Grand-Prix Brazylii w 2002 roku.
Klasa ju¿ ca³kowicie popada w histeriê, nauczycielka mdleje, gdy otwieraj± siê drzwi i wchodzi dyrektor:
- Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widzia³em.
Na co odpowiada Suzuki:
- Leszek Miller do wicepremiera Hausnera na posiedzeniu komisji bud¿etowej w Warszawie w 2003 roku.
======================================
Przychodzi mezczyzna z malpka na ramieniu do barku. Malpka zaczyna figlowac, przewracac kieliszki, przylookala talerz w wisniami no to haps. Kieliszek - haps. Wykalaczki - haps. Zakretka od martini - haps. Wskoczyla na stol bilardowy: czarna bila - haps. Barman z geba do wlasciciela, a ten "serdecznie przepraszam, zaplace za wszystkie szkody i wychodzimy". Jak powiedzial tak zrobil. Wraca za tydzien, sytuacja, jak mozna sie domyslac, sie powtarza. Malpka zaczna polowanie, wskakuje na bar, przylookala talerz w wisniami - wziela jedna, wsadzila sobie do tylka i polknela. Barman z obzydzeniem "Boze, widzial pan! to niedopuszczalne! co ona zrobila?!" "Przykro mi - odpowiada wlasciciel - od kiedy polknela bile, wszystko mierzy."
========================================
W 1968r., po s³ynnym wystawieniu "Dziadów", delegacja polska bawi³a w Moskwie. Chruszczow zwraca siê do Gomu³ki:
- Podobno u was w teatrze wystawiono antyradzieck± sztukê?
- No, tak, "Dziady" - z pokor± potwierdza Gomu³ka.
- I co¶cie zrobili ?
- Zdjêli¶my sztukê.
- Dobrze. A co z re¿yserem?
- Zosta³ zwolniony z pracy.
- Dobrze. A autor ?
- Nie ¿yje.
- A to¶cie chyba przesadzili...
=======================================
Dzwoni facet do roboty:
- Szefie, ja dzi¶ nie mogê przyj¶æ do pracy.
- Jak to?? Co siê sta³o?
- No nie mogê, jaki¶ taki chory jestem...
- Chory?? Ale na co??
- Oj szefie, no mam co¶ z oczami chyba...
- No, ale co pan ma z tymi oczami?
- Jako¶ sie nie widze w robocie dzisiaj....
==============================================
Zatrzymuje sie samochód na Sejmowym parkingu na Wiejskiej. Wychodzi
z niego facet. Podchodzi ochroniarz:
- Co pan tu parkuje?! Nie wolno!
- Dlaczego?!
- Tu kurna Sejm... tylko ministrowie, politycy, pos³owie.
- Nie szkodzi, w³±czy³em alarm.
=======================================
-Mamo, mamo, biorê ¶lub z Frankiem.
- Ale¿ Jasiu, Franek to ¯yd!
====================================
Facet budzi siê z przera¿eniem w nieznanym pokoju prawdopodobnie hotelowym w nieznanym ³ó¿ku, obok nieznanej aczkolwiek piêknej kobiety. Wszystko by³oby w porz±dku, gdyby nie to, ¿e obydwoje oraz po¶ciel s± utyt³ani we krwi. Gostek podbiega do ³azienki patrzy ze strachem w lustro: ca³a szyja i twarz we krwi. Przygl±da siê, a miêdzy zêbami wisi sznureczek.
-Bo¿e, bo¿e, spraw by to by³a herbata!!!
=======================================
Las. Sielankowy poranek, rosa, kwaituszki, ptaszki, wiewiórki, ³anie itp, itd.
Nagle ziemia zaczyna siê trz±¶æ, zwierzêta uciekaj± w pop³ochu. W oddali ro¶nie tluman kurzu, zbil¿a siê, ziema dr¿y coraz bardziej, co¶ siê zbli¿a, nagle zatrzymuje siê, spokój kurz opada. A tam 1000ce je¿y, multum, ogrom i wszystkie dysz± ze zmêczenia. A przywódca z zachwytem i ³ezk± w oku:
- Ja mustangi, kur.wa, ja mustangi...
Te odpowiedzi z teleturnieji sa swietne :D
Dwóch kiblonurków oczyszcza kanalizacjê, majster w akwalungu zanurza siê i co chwila wyp³ywa z szamba prosz±c o klucze:
- Kazik, szóstka !
- Kazik, czternastka !
- Kazik, piêtnastka !
Po skoñczonej robocie majster mówi:
- Ucz siê Kaziu, bo ca³e ¿ycie bêdziesz klucze podawa³... 8)
Facetowi zona zaczela mÄ‚³wic przez sen. Jakies jeki i imie: Rysiek.
Bez dwÄ‚³ch zdan doprawiala mu rogi.
Aby to sprawdzic, pewnego dnia udal, ze wychodzi do pracy i schowal sie w szafie. Patrzy, a tu zona idzie pod prysznic, uklada sobie wlosy, maluje sie, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do lÄ‚³zka. W tym momencie otwieraja sie drzwi i wchodzi Rysiek... Super przystojny, wysoki, sniada cera, czarne, bujne wlosy - jednym slowem bÄ‚³stwo. Facet w szafie mysli: "Musze przyznac, ze ten Rysiek ma klase!". Rysiek zdejmuje powoli koszule i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdrozsze w tym sezonie. Facet w szafie mysli: "K*rwa,ale ten Rysiek, to jednak jest zajebisty!". Rysiek konczy sie rozbierac od pasa w gÄ‚³re, a tu na brzuchu krateczka-kaloryfer, wysportowany, a na klacie graja miesnie. Facet w szafie mysli: "K*rwa, ten Rysiek, to ekstra gosc!". Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu pala az do kolan. Facet w szafie mysli: "O zesz k*rwa, Rysiek to zajebisty buhaj!".W tym momencie zona zdejmuje koszule nocna i pojawia sie obwisly brzuch, piersi az do pasa i cellulitis. Facet w szafie mysli: "Ja pie*dole! Ale wstyd przed Ryskiem".
CicHy normalnie wymiatasz "wieszczu" :D :D 8)
MAJSTERSZTYX
Czytalem to w CDA, ekstra tekst :D
Dyskoteka Panienka robi z dresem wkretke na parkiecie. Poszli w slimaka. Nagle panienka przerywa i zaczyna cmokac i cyckac cos w ustach (tak jak by cos jej wlazlo miedzy zuby), tfu, tfu (tak jakby palila popularne bez filtra) Nic. Drechu z lekka zdziwiony, ale za chwilke znowu slinka i sytuacja sie powtarza. Z deczka podirytowany, ale "nerwy na wodzy" odprowadza ja do domciu zgarniajac po drodze trzy "bezpanskie radia". Jak to bywa pod domeczkiem buzi buzi. A ona znowu to samo pomielila jezorem po zebach i tfu tfu az jej treska podskakuje. Koles nie wytrzymal i pyta o co loto?
-A wiesz ja dzisiaj robilam laske Michalowi, a on jechal w kakao Justyne, no a ona wczoraj jadla makowiec.
Przed chwila mialem taka akcje:
Siedze z rodzinka na tarasie i kuzyn pokazuje mi taka sztuczke, po ktorej reka sama mimiwolnie sie podnosi. Nastepnie pokazuje to samomojej siostrze a ta na to
-Ale fajne uczucie jak ona ( reka) sama sie podnosi
A wojek na to
- My mezczyzni czesto mamy takie uczucie, ze cos samo sie podnosi :D :D :D
Free Anonymous proxy list download:
http://www.socksproxylist.com
to z dyzurami w czwartki i msza sw najlepsze :D
slyszalem wczesniej oba ale milo bylo posmiac sie znowu z tego samego, tym bardziej ze oba sa zajebiste :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
http://img9.imageshack.us/img9/7995/hahaha3vj.gifhttp://img9.imageshack.us/img9/7995/hahaha3vj.gifhttp://img9.imageshack.us/img9/7995/hahaha3vj.gif DOBRE :D
sami swoi :D
tfidos hahahahahahahahahahahahahhaa
normalnie spadlem z dywanu na podloge jak przeczytalem ten list :D :D :D :D :twisted:
BUUHAHAHAA http://img9.imageshack.us/img9/7995/hahaha3vj.gif
dlaczego dziewczyny maja biale zeby?
:twisted: :twisted: :D :D :D
bo uzywaja pasty do zebow colgate , a co mysleliscie ZBOKI 8)
buehehehehe :D
lol do bylo dobre , cos mi sie wydaje Yogi ze opowiadasz nam co sie stalo wczoraj jak wracales z imprezy :D
JOKE
dobre dobre :!: teraz to wszystko mozna komputerowo przerobic...
Klitmenbuahahahaha :D :D :D
Przychodzi baba do lekarza. Ten ja zbadal, a ze byl to lekarz
prywatny, to przyszlo w koncu do placenia. Baba zaczyna sie rozbierac
i powiada:
- Nie mam przy sobie pieniedzy, wiec zaplace panu w naturze.
Lekarz podrapal sie po glowie i pomyslal: "No coz, skoro nie moge
dostac pieniedzy, dobre i to." Przed przystapieniem do pobrania
oplaty, jednakze, spojrzal na babe i zapytal:
- Zaraz, zaraz. Czemu ma pani taki czarny brzuch?
A baba na to:
- Aaa, przed chwila placilam za wegiel.
wypierdalasz
:roll: regulamin sie klania , mogles to chociaz ocenzurowac... :|
to i ja wam opowiem kawal:
-------------------------
Zaraz mam kolENde!
-------------------------
Koniec
to i ja wam opowiem kawal: ------------------------- Zaraz mam kolENde! ------------------------- Koniec
ja jeszcze niemiaem koledy ale mam na polrocze 2 z religi i niemam zeszytu :D
tez dobry kawal prawda? :D
http://img235.echo.cx/img235/6084/kubus15uj.jpg
http://images2.fotosik.pl/16/0kn1kjgkgdeet1bz.jpg
Po hibernacji 10-letniej, budzi sie: Busch i Putin. Putin patrzy w gazete i zaczyna sie smiac i mowic:
-USA przeszlo na komunizm.
Busch tez bierze gazete i zaczyna sie smiac i mowi:
- zamieszki na granicy Polsko-Chiñskiej.
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Dziennikarz pyta sie Putina:
- Dlaczego wladze nie wyslaly oficjalnych kondolencji do rodzin ofiar katastrofy Kurska?
- Balismy sie, ze dotra za wczesnie.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Wybory w latach 50-tych. Na scianie wisi portret Stalina. Przyciaga uwage starszej, niedowidzacej babci.
- O! Pilsudski.
- Nie Pilsudski towarzyszko tylko Josef Wisarionowicz Stalin.
- A co on takiego zrobil ten Stalin?
- On wygnal Niemcow z Polski.
- Dalby Bog, pogonilby i Ruskich.
---------------------------------------------------------------------------------------------
- Co robi Japoñczyk, gdy chce otrzymac podwyzke?
- Pracuje jeszcze lepiej niz dotychczas.
- A co robi Polak, gdy chce dostac podwyzke?
- Strajkuje.
---------------------------------------------------------------------------------------------
Towarzyski mecz hokejowy Polska-Rosja. Wygrali nasi. Putin przeslal telegram: Gratulacje STOP Ropa STOP Gaz STOP.
-------------------------------------------------------------------------------------------
Po czym sie poznaje, ze polityk klamie? - Po tym, ze porusza ustami...
---------------------------------------------------------------------------------------
Ksiedzu ginela maka. Podejrzewal organiste, wiec postanowil dobrac sie do niego podczas spowiedzi. Podchodzi organista Antek do konfesjonalu, a ksiadz bez wstepow pyta:
- Nie wiesz, kto mi make kradnie?
- Co ksiadz mowi?
- Kto mi make kradnie?
- Tu nic nie slychac - odpowiada sprytny organista.
- Co ty opowiadasz! - Zamieñmy sie miejscami, to zobaczymy.
Zamienili sie miejscami.
- A nie wie ksiadz, kto lazi do mojej zony? - pyta Antek.
- Ooo,rzeczywiscie, tu nic nie slychac.
---------------------------------------------------------------------------------------
Dziadek spowiada sie w kosciele. Ksiadz udzielil mu juz rozgrzeszenia i puka w konfesjonal: - O, ku*.*a, ale mnie ksiadz przestraszyl!
kawaly extra a najlepszy ostatnij :D
nie wiem czy cos podobnego bylo(njie chce mi sie czytac wszystkiego bo nie mam za bardzo na to czasu :oops: )ale to dowcip wymyslony przez moja dziewczyne :shock:
Tylko Chuck Noris potrafi wylizac dziewczyne do sucha...
I to faceci podobno sa zboczeni :D
Tylko Chuck Noris potrafi wylizac dziewczyne do sucha...
Hahhahaa.... dobre dobre. :D
I to faceci podobno sa zboczeni
A tu sie zgodze. :D Dziewczyny zawsze byly lepsze od nas. :twisted:
Dziewczyny zawsze byly lepsze od nas.
dziewczyny tak nie daja znac o tym co im w duszy gra..ale czy sa lepsze..
dobry temat do rozpatrzenia :D :D
Rosjanin wsiadl do pociagu relacji Paryz-Bruksela. Wszystkie miejsca zajete przez pasazerow, a jedno z podwojnych siedzeñ zajmuje francuska gospodyni z malym pieskiem, ktory rozwalil sie jak car na carskim tronie. Rosjanin prosi: - Madame, nie moglaby pani wziac swojego pieska na rece? Kobieta ostro odpowiada: - Wy Rosjanie jestescie jak zwykle bezceremonialni. Moja Fifi jest zmeczona. Niech sobie pan poszuka wolnego miejsca w innym wagonie. Rosjanin poszedl wiec szukac nowego miejsca. Nie znalazl.. Wraca, mowi: - Lady, jestem bardzo zmeczony, chcialbym usiasc. Niech pani wezmie swojego psa na rece. Francuzka rozezlona krzyczy: - Wy, Ruscy, jestescie gruboskorni i nieokrzesani! W Europie ludzie sie tak nie zachowuja. To jest nie do pomyslenia! Wtedy Rosjanin nie wytrzymal i wywalil suczke przez okno, a sam usiadl sobie wygodnie. Kobieta w szoku, przeklina, miota sie, wrzeszczy. Do rozmowy nagle dolacza sie siedzacy obok Anglik - dzentelmen w kazdym calu: - Wy, Rosjanie, wszystko robicie nie tak jak trzeba, jakby nie od tej strony. Podczas obiadu trzymacie noz w lewej rece, samochody jezdza u was po prawej stronie, a teraz pan wyrzucil przez okno nie ta suke co trzeba.
---------------------------------------------------------------------------------------------
Pewna kobieta przechodzila obok domu publicznego gdzie odbywala sie wyprzedaz sprzetow. Kupila papuge w klatce przyniosla ja do domu. Klatka byla przykryta plachta ktora kobieta podniosla. - O nowy burdel nowa burdel-mama - odzywa sie papuga. Kobieta szybko zakryla z powrotem klatke plachta. Po jakims czasie ze szkoly przychodza corki i dopominaja sie aby im pokazac papuge. Matka postanawia zaryzykowac i odkrywa klatke: - O nowy burdel nowa burdel-mama i nowe panienki... Klatka zostaje z powrotem zakryta. Przychodzi z pracy maz i tez chce widziec papuge. Kobieta postanawia dac jej ostatnia szanse i odkrywa klatke: - O nowy burdel nowa burdel-mama nowe panienki tylko Kazik ten sam !
------------------------------------------------------------------------------------------
to i ja tez zarzuce cus :)
Id± zaj±c, lis i nied¼wied¼ wypo¿yczyæ pornola, bo chcieli siê podnieciæ. No i ida i id± i spotkali konia.A koñ siê pyta:
-Mogê i¶æ z wami ?
-NIEE !!! Jeste¶ g³upi.
Id± z wypo¿yczalni do namiotu nied¼wdziedzia w lesie i znowu spotykaj± konia.Koñ pyta:
-To mogê i¶æ z wami ?
-NIEEEE !!! Jeste¶ poje.***.y!
No i doszli. Siedz± ogl±daj± a koñ stoi obok namiotu i tylko s³yszy jêki. Nie wytrzyma³ i wlaz na drzewo.W pewnym momencie wychodzi zaj±c i mówi:
-Idê zwaliæ konia.
A koñ na to:
-Sam zejdê !
podoba³o siê ? :D :D :D
czerstwy...
niesmaczny...
to ja moze dam cos zmaczniejszego :D
Co bêdzie jak siê skrzy¿uje blondynkê z psem husky
Ano... s± dwie mo¿liwo¶ci: albo wyjdzie nam blondynka zajebi¶cie odporna na mróz albo husky, który bêdzie najlepiej ci±gn±³ w ca³ym zaprzêgu.
---------------------
Spotyka siê dwóch s±siadów. Jeden mówi do drugiego:
- S³uchaj stary , nie wiem co mam zrobiæ...
- A co siê sta³o?
- Mój kot sra mi na dywan..
- Jak to
- No sra na dywan, je¼dzi ty³kiem po pod³odze, nie wiem ju¿ co
mam robiæ, mo¿e ty by¶ cos poradzi³..
- Wiesz co, zwiñ dywan i oklej pod³ogê papierem ¶ciernym.
Spotykaj± siê ponownie po dwóch tygodniach..
- No i jak? - pyta pomys³odawca.
- O cz³owieku, fenomenalnie. Jak kocisko rozpêdzi³o siê w
przedpokoju, to do lodówki ju¿ tylko oczy dojecha³y
-------------------------------------------
Wyglada d¿d¿ownica z ziemi, patrzy, a tu obok druga.
-Dzieñ dobry
-Co, dzieñ dobry?W³asnej dupy nie poznajesz?
---------------------------------
Ojciec z synem handluja kartoflami po osiedlach.
Zajezdzaja na podwórko i wo³aj± " Kartofelki! Kartofelki! "
Z drugiego pietra babeczka sie wychyla, ze chce.
- Ile?
- Cztery worki.
- Synu idz - mowi ojciec.
Na gorze babka pyta: Dobra. Ile place?
- 200 zl.
- Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosly, mi tez niczego nie
brakuje, moze seks?
- Hmmm, wie pani, musialbym sie skonsultowac z tata.
- Ale, no wie pan, przeciez pan jest dorosly, po co takie
pytania?
- Jednak wolalbym zapytac.
- Ale dlaczego?
- W zeszlym roku przejebalismy 8 ton.
----------------------------------------------
- Halo...- Cze¶æ maleñka, tu tatu¶, daj mi mamusiê.- Tatusiu... ale ona jest na górze, w sypialni, z wujkiem Frankiem!(po d³u¿szej chwili milczenia) :- Ale¿ córeczko, nie masz ¿adnego wujka Franka !- Nieprawda! Mam! I jest teraz z mamusi± w sypialni !- Ok, no có¿....pos³uchaj uwa¿nie, chcê, ¿eby¶ co¶ dla mnie zrobi³a.Dobrze?- Dobrze, tatusiu.- Id¼ teraz na górê do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, ¿e tataw³a¶nie parkuje przed domem..........Kilka minut pó¼niej :- Ju¿ zrobi³am, o co prosi³e¶.- I co siê sta³o?- Mama bardzo siê przestraszy³a, wyskoczy³a z ³ó¿ka bez ubrania i zaczê³abiegaæ po pokoju i krzyczeæ, a potem potknê³a siê o dywan i wypad³a przezokno i le¿y nie¿ywa.- O Bo¿e!, a wujek Franek?- On te¿ wyskoczy³ z ³ó¿ka bez ubrania i krzycza³, i w koñcu wyskoczy³przez okno, to z drugiej strony i wskoczy³ do basenu. Ale tatusiu, tamnie by³o wody... mia³e¶ nape³niæ go w zesz³ym tygodniu i zapomnia³e¶. Noi wujek upad³ na dno i te¿ jest nie¿ywy.Bardzo d³uga chwila ciszy, a¿ wreszcie :- Hmmmm... basen mówisz? A czy to numer 555-6789?
----------------------------
ten mnei teraz rozwalil :D :D :D moze juz byl, nie wiem ale dam:
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, obawiam siê,
¿e ju¿ nie podniecam mojego mê¿a, bo nie ma on ochoty na sex.
- No to ja dam pani takie cudowne kropelki,
niech pani doda 2 do ulubionego jedzenia mê¿a, na pewno mu siê poprawi.
Wraca baba do domu, robi pierogi i tak sobie my¶li:
"Co tam 2 kropelki, dam ca³± butelkê", wlewa,
wo³a mê¿a i idzie do sypialni przebraæ siê w sexown± bieliznê. Nagle m±¿ wo³a:
- Zocha! Chod¼ tu! Szybko!!!
Baba my¶li "Podzia³a³o" i biegnie do pokoju. M±¿ mówi:
- Zocha, patrz! PIEROGI SIÊ BZYKAJ?!!!
Ojciec z synem handluja kartoflami po osiedlach. Zajezdzaja na podwórko i wo³aj± " Kartofelki! Kartofelki! " Z drugiego pietra babeczka sie wychyla, ze chce. - Ile? - Cztery worki. - Synu idz - mowi ojciec. Na gorze babka pyta: Dobra. Ile place? - 200 zl. - Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosly, mi tez niczego nie brakuje, moze seks? - Hmmm, wie pani, musialbym sie skonsultowac z tata. - Ale, no wie pan, przeciez pan jest dorosly, po co takie pytania? - Jednak wolalbym zapytac. - Ale dlaczego? - W zeszlym roku przejebalismy 8 ton.
staaaaaaareeeeeeee :D
Siedz± sobie w trójkê - marchewka, ogórek i penis. I narzekaj±...
Marchewka:
- Moje ¿ycie jest do bani. Jak tylko urosnê, bior± mnie, tn± na kawa³ki i wrzucaj± do sa³atki.
Ogórek:
- Ty masz do bani?! Wyobra¼ sobie, ze mnie, jak tylko urosnê, bior±, przyprawiaj±, i wrzucaj± na jaki¶ czas do s³oika pe³nego octu, w którym czekam, a¿ kto¶ mnie wyjmie i wrzuci do sa³atki!
Odzywa siê penis:
- Wy narzekacie? Za ka¿dym razem, jak ja urosnê, zak³adaj± mina g³owê plastikowy worek, wciskaj± do ciemnego i ciasnego pomieszczenia i uderzaj± moja g³ow± o ¶cianê, a¿ siê porzygam i stracê przytomno¶æ!!
-------------------------------------------------
Pani na lekcji pyta uczniów czy wiedz± kto na swiecie najlepiej gra w szachy.
- Moja mama, proszê Pani - odpowiada Jasio
- Twoja mama ? - dziwi siê nauczycielka....
- Tak - odpowiada Jasio - bo mój tata powiedzia³ ¿e mama jest Królow± i potrafi mu trzy razy zwaliæ konia przed wie¿±.
--------------------------------------------------
Z³apa³ wêdkarz z³ota rybkê. Rybka obieca³a spe³niæ ¿yczenie ale tylko jedno. Wêdkarz zastanowi³ siê dobrze i mówi:
- Chcê wiedzieæ kiedy umrê.
- O, stary tego to ja ci akurat nie powiem, bo mi nie wolno, ale mogê ci zdradziæ, co bêdziesz robiæ po ¶mierci.
- No dobra, mów.
- Bêdziesz sêdzi± pi³karskim.
- Co? sêdzi±? Przecie¿ ja siê w ogóle nie znam na pi³ce.
- No to siê szybko ucz, za dwa tygodnie masz pierwszy mecz!
--------------------------------------------------------------
Dwóch gejów w sklepie zauwa¿a super nowe prezerwatywy: jedna w kszta³cie najnowszego modelu Mercedesa. Gej na to do drugiego geja:
- Ale super bêdziemy to robiæ z najnowszym autem!
Na to drugi gej a mo¿e kupmy ta druga - to super samochód wy¶cigowy,
wiesz... hm... bêdzie tak szybko i tak super.
Na to sprzedawca:
- Wy to sobie kupcie terenówkê i tak po gównie bêdziecie je¼dziæ
-----------------------------------------------
Wraca m±¿ ze szpitala gdzie odwiedza³ ciê¿ko chor± te¶ciow± i z³y jak
nieszczê¶cie mówi do ¿ony:
- Twoja matka jest zdrowa jak koñ, nied³ugo wyjdzie ze szpitala i
zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mówi ¿ona - wczoraj lekarz powiedzia³ mi, ¿e mama
jest umieraj±ca
- Nie wiem co on tobie powiedzia³ ale mnie, kur*a radzi³ przygotowaæ
siê na najgorsze ...
------------------------------------------------
M³ody ch³opak pierze d¿insy i mruczy :
- Nikomu nie mo¿na ufaæ, nikomu ....
Na moment przerywa pranie :
- Nawet sobie - kontynuuje w¶ciek³y - Przecie¿ tylko pierdn±æ chcia³em.
----------------------------------------------------------
przychodzi jasiu do domu patrzy a tam tata z mama uprawiaja seks - tato co robisz pyta jasiu synku musia³em troche napompowac mamusie -odpowiada tata zak³opotany zupe³nie niepotrzebnie tatusiu -mowi jasiu -wczoraj rano by³ u nas listonosz i pompowa³ mamusie z przodu z ty³u nawet jezykiem sprawdza³ czy powietrze nie ucieka
---------------------------------------------------------------
M±¿ wróci³ do domu z pracy totalnie zmêczony i wkurzony na maksa.
I do tego nie by³o jak wy³adowaæ z³o¶ci na ¿onie, bo mieszkanie l¶ni³o,
a kolacyjka cieplutka i szybciutko podana. Facet rozejrza³ siê chwilê
po pokoju i wo³a:
- Stara, chod¼ tu, natychmiast!
Gdy przysz³a, wskaza³ rêk± na lampkê nocn±:
- Widzisz t± lampkê?
- Tak.
- Zapal j±.
Zapali³a.
- Teraz zga¶.
Zgasi³a.
- Zapal. Zga¶. Zapal. Zga¶. Zapal. Zga¶... Komu, dziwko, dajesz
sygna³y?
------------------------------------------------------------
Jad± dwie prostytutki w autobusie i rozmawiaj±:
- Ty Helka s³ysza³a¶, Marysia na raka zmar³a...
- Ja wiedzia³am ¿e ta stara kurw... w jakiejs dziwnej pozycji zdechnie
----------------------------------------------------------------------
Na wsi dziadek poszed³ siê odlaæ za stodo³± . Podej¿a³ go wnuczek i siê go pyta:
-dziadku co to by³o co Ci z rosporka wystawa³o?
-na to zak³opotany dziadek odpowida: yyy... to by³ grzyb wnusiu
-wnuczek : tak mysla³em bo do *cenzura* to nieby³o podobne
----------------------------------------------------------------------
Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie.
Kiedy dochodza do klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji, podpiera sie
dlonia o sciane i mowi do dziewczyny:
-kochanie, a gdybys mi tak zrobila laseczke.. .
-tutaj? jestes nienormalny .
-noooo, tak szybciuko, nic sie nie stanie.. .
-nie! a jak wyjdzie ktos z rodziny wyrzucic smieci, albojakis sasiad i mnie rozpozna.. .
-ale to tylko "laska", nic wiecej... kobieto.. .
-nie, a jak ktos bedzie wychodzil.. .
-no dawaj nie badz taka...
-powiedzialam ci ze nie i koniec!
-no wez, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia .
-nie!
W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny. w koszuli nocnej, rozczochrana i mowi:
-Tata mowi ze juz wyrzucilismy smieci i masz mu zrobic ta laske do cholery, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata mowi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego kurewskiego
domofonu bo jest 3 w nocy do cholery!
------------------------------------------------------------
>> Spotka³y siê stworzonka z Ludzkich Dolinek.
>> >>> > Opowiada Woskowinek:
>> >>> > "Do mnie zagl±da czasami taka watka na patyczku i
>> próbuje mnie
>> >> wyci±gn±æ,
>> >>> > wtedy chowam siê g³êboko w uszku i nie mo¿e mnie dostaæ"
>> >>> > Na to Próchniaczek:
>> >>> > "Do mnie wpada 2 razy dziennie szczoteczka i próbuje mnie
>> za ka¿dym
>> >> razem wykurzyæ, chowam siê g³êboko miêdzy z±bkami i nic mi
>> nie mo¿e
>> >> zrobiæ..."
>> >>> > Do³±cza siê Grzybek Pochewka:
>> >>> > "A do mnie zagl±da czasami taki jeden ³ysol. Nie mo¿e
>> siê najpierw
>> >> zdecydowaæ czy wej¶æ czy nie, a na koniec zarzyguje mi ca³±
>> chatkê...!"
>> >>> > Na to wyrywa siê Próchniaczek:
>> >>> > "O,o,o! Tego gnoja to ja te¿ znam!!!"
---------------------------------------------------------
Dlaczego kobiety lubi± podpaski ze skrzyde³kami?
- Bo nawet w te trudne dni lubi± mieæ namiastkê jakiego¶ ptaka miedzy nogami....
Jak wyglada pozycja na ¿abe?
- On le¿y, jemu le¿y, a ona rechocze...
---------------------------------
starczy :D :D :D
Niez³e... :D :D :D
Blondynka zajechala droge dla TIRa i lekko go potlukla. Kierowca dogania blondyne wywala ja z samochodu i mowi :
- patrz tutaj narysuje kolko i masz z niego nie wychodzic!
wyjmuje kij bejsbolowy i zacza rozwalac jej nowo kupiony samochod. Bije bije.. odwaraca sie a ona sie smieje.. zaczyna znow bic... odwraca sie a ona placze ze smiechu. Podchodzi do niej lapie ja i pyta:
Kierowca : - z czego ty sie durna smiejesz?
Blondynka : - bo jak sie odwracales to ja ztego kuleczka wychodzilam :)
Najbardziej mia¿d¿±ce odpowiedzi z teleturniejow
************************
(Najs³absze Ogniwo)
Pytanie: Jak± wspóln± nazwê nosz± popularny batonik i rzymski bóg wojny?
Odpowied¼: Snickers
(N.O)
Pyt: Jak± literê przypominaj± krzywe nogi?
Odp: L
(N.O)
P: Kogo pokonali Grecy w finale Euro 2004?
O: Nikogo. Wygrali.
P: Jakiego koloru jest sroka?
O: czerwono-¿ó³ta.
P: Ile par oczu ma mucha?
O: sto milionów
P: Rodzaj potwora?
O: Kangur.
(Familiada)
P: Potrawa z warzyw?
O: Kalafior.
P: Wymieñ soczysty owoc?
O: Banan.
(1z10)
P: Z czym mo¿na pu¶ciæ zrujnowanego bankiera?
O: z dymem.
P: Z którego miejsca na Ziemi wszêdzie jest na pó³noc?
O: Wszystkie drogi prowadz± do Rzymu.
(N.O)
P: Kupa lub beczka?
O: (chwila ciszy...) - beczka!
P: nie, smiechu.
P: Jakim gazem by³y nape³niane sterowce?
O: gazem musztardowym.
(F)
P: Kto spe³nia ¿yczenia
O: BYK.
(N.O)
P: Jakim jêzykiem pos³uguje siê wiêkszo¶æ mieszkañców czeskiej
pragi?
O: Nie mam pojêcia.
(N.O)
P: Po jakiej orbicie kr±¿y Ksiê¿yc wokó³ Ziemi?
O: Ksiê¿yc nie kr±¿y wokó³ Ziemi.
P: Jak nazywa siê najstarsze drzewo w Polsce?
O: Baobab.
P: Ja siê nie pytam jakie zwierz±tko ma pan w domu. Podpowiem, ¿e to jest d±b, proszê powiedzieæ jak ma na imiê.
O: Zenon.
(1z10)
P: Kto gra rolê Podstoliny w Zem¶cie?
O: Janusz Gajos.
(1z10)
P: Jaka trwa teraz era geologiczna?
O: Atomowa.
(N.O.)
P: Jaka jest wspólna nazwa dla pocisku do kuszy i taniego wina?
O: Jabol.
(N.O.)
P: Kraj w Ameryce Po³udniowej, który jest synonimem chaosu.
O: Harmider.
(N.O.)
P: Nazwa stworzenia, które mo¿e mieszkaæ w nosie.
O: Gil.
P: Widzê, ¿e znasz siê na tej dziedzinie, mo¿e wymienisz inne
zwierzê które
mozna mieæ w nosie?
O: (pewny siebie) - Koza!
P: Jeste¶ prawdziwym specjalist± w tym temacie.
( chodzi³o oczywi¶cie o muchy w nosie)
P: Zwierzê na literê "M"?
O: Mi¶!
P: Zielony barwnik obecny w ro¶linach?
O: Mech.
(F)
P: Co¶ kwa¶nego?
O: Kwas solny.
(1z10)
P: Ile skrzyde³ maj± pszczo³y?
O: Pszczo³y nie maj± skrzyde³.
(1z10)
P: Nazwa miasta w Polsce, ryba, narzêdzie stolarskie. Jak± wspóln± nazwê maj± te trzy rzeczy?
O: STRUG!
(1z10)
P: Kto spotka³ 7 krasnoludków - królewna ¶nie¿ka, czy ¶pi±ca
królewna?
O: Sierotka Marysia.
P: Najwiêkszy polski gryzoñ?
O: ¯ubr.
(1z10)
P: Z ilu pie¶ni sk³ada siê biblijna ksiêga Psalmów?
O: Z pie¶ni nad pie¶niami.
(F)
P: Czym siê bawi± dzieci w piaskownicy?
O: Przewracaj± siê.
(1z10)
P: Jak siê nazywa zwierzê ¿yj±ce na ziemi, które osi±ga 30 metrów d³ugo¶ci?
O: ¯yrafa.
(VB)
P: Szkielet jakiego zwierzêcia czêsto spotykamy w ³azience?
O: Czym jest PIES.
(chodzi³o o g±bkê)
(1z10)
P: Czy diplodok ¿yje obecnie?
O: Tak.
(1z10)
P: G³ówni bohaterowie "Nocy i dni"
O: Jan i Bogumi³.
P: To by³oby takie nowoczesne ma³¿eñstwo.
P:Jak± nazwê nosi najs³awniejszy polski ¿aglowiec?
O: Kusznierewicz.
(F)
P: Co robi± koty?
O: Skakaj±.
:D
P: Kto spotka³ 7 krasnoludków - królewna ¶nie¿ka, czy ¶pi±cakrólewna?O: Sierotka Marysia.
:shock:
Ja Cie nie moge.. debilizm :P
teraz taki moze zboczony troche ale chyba smieszny:
Kocha siê brat z siostra i siostra mowi:
wiesz, kochasz sie lepiej niz tata
A on odpowiada :
Wiem mowila mi mama..
:oops:
hehehehe dobry chwile sie u¶mia³em 8) Stary kawa³ ...
no mo¿e trochê spro¶ny ale napisze:
Budzi siê m±¿ po mocno erotycznej nocy z ¿on±.
¯ona siê przeci±ga i mówi do mê¿a
- skocz do sklepu i kup bu³ki na ¶niadanie
na to m±¿
- no wiesz ale ja znów co¶ pomylê nie wiem ile kupiæ daj spokój...
¯ona lekko podenerwowana mówi
- to kup tyle bu³ek ile razy ¿e¶my siê dzi¶ kochali dzisiejszej nocy
M±¿ wpada do sklepu patrzy siê na ekspedientkê która z u¶miechem siê pyta
- co podaæ
- dzieñ dobry ja proszê 8 bu³ek ( chwila zastanowienia ) eeeeee a i do tego loda i kakao :)
Panstwo Kaczynscy pojechali na Ukraine. Podczas uroczystej kolacji prezydent Juszczenko przyglada sie Kaczynskiej i pyta:
- A tiebia Marija czem truli?
--------------------------------------------------------
Spotykaj± siê ¦nie¿ka, Herkules i Quasimodo. Królewna chce siê dowiedzieæ, czy jest najpiêkniejsza na ¶wiecie. Herkules - czy jest najsilniejszy. A Quasimodo, czy jest najbrzydszy. Po kolei wchodz± do komnaty z zaczarowanym lustrem. Pierwsza wchodzi ¦nie¿ka. Wychodzi u¶miechniêta i mówi:
- Faktycznie jestem najpiêkniejsza na ¶wiecie.
Nastêpny wchodzi Herkules. Wyszed³ i mówi:
- A ja jestem najsilniejszy na ¶wiecie!
Na koniec wchodzi Quasimodo. Wychodzi w¶ciek³y i krzyczy:
- Kto to jest, do cholery Kaczyñska z Polski?!
-----------------------------------------------------------
Facet le¿±cy w szpitalu do pielêgniarki;
- Ale niedobre to lekarstwo. Straszne.
- Jakie lekarstwo- to jest obiad.
------------------------------------------------------------
Rodzaje babæ autobusowych
Babcie ³owcy krzese³ - gdy autobus siê zatrzyma i otworzy drzwi, ty nawet nie zd±¿ysz sobie tego u¶wiadomiæ, a ona ju¿ siedzi.
Babcie akrobatki - widz±c wolne krzes³o po drugiej stronie autobusu w cudowny sposób odzyskuj± mobilno¶æ, wrzucaj± laskê pod pachê i biegn± do krzes³a co si³ w nogach.
Borostwory - ogromne babcie w futrzanych p³aszczach zajmuj±ce z regu³y 1,5 - 2 miejsc siedz±cych. A niejako przeciwieñstwem borostworów zajmuj±cych dwa miejsca s± babcie towarzyskie, które koniecznie musz± zmie¶ciæ siê ko³o osoby siedz±cej w Manie na tzw. "pó³toraku". Bardzo ciekawa jest obserwacja jak one próbuj± tam usi±¶æ. Najpierw siadaj± bokiem na samym brzegu, potem powoli wykonuj± obrót o 90 stopni i wtedy dociskaj± drug± osobê do okna. W przypadku siedzenia na pode¶cie ca³y czas trwa walka o utrzymanie ty³ka na miejscu podczas zakrêtów.
Babcie wilki - atakuj± watah±, ich szczekanie rozlega siê na ca³y autobus i wygryzaj± ka¿dego z ich siedzeñ;
Babcie lokomotywy - jak siedzisz w autobusie, staja nad Tob± i zaczynaj± sapaæ. Niektóre sapi± tak intensywnie, ze czujesz co jad³a kilka godzin temu... Szczególn± odmian± jest babcia Lord Vader. Sapie w szczególnie niemi³y, metaliczny sposób. Cz³owiek tylko czeka na moment kiedy zadusi go pos³uguj±c siê ciemn± stron± mocy.
Babcie ankieterki - na kilka przystanków przed ich docelowym przepytuj± ludzi, kto kiedy wysiada i staraj± siê odpowiednio ustawiæ wszystkich w przej¶ciu.
Babcia "Last Minute" - nie wstanie przed swoim przystankiem, ale siedzi twardo do samego koñca i podrywa dupsko i przebija siê do wyj¶cia jak kula armatnia dopiero wtedy, gdy ludzie zaczynaj± (na jej przystanku) wsiadaæ do transportera.
Babcia "Dromader" - widywane niegdy¶ w du¿ych ilo¶ciach ko³o HITa w 128. W busie najpierw l±duje ciê¿ko jedna pe³na siata, potem druga, na koñcu tarabani siê staruszka wci±gaj±c za sob± wy³adowany wózeczek. Potem przewala siê z tym wszystkim jak walec przez zat³oczony autobus. Zawarto¶æ siat stanowi zazwyczaj jakie¶ 20 kilogramów cukru lub tyle samo m±ki, woda w piêciolitrowych butlach i inna masówka, zakupiona zapewne dla ca³ej kamienicy. Mi by siê nie chcia³o tachaæ tych kilogramów, wiêc uwa¿am, ¿e tym babciom nie nale¿y ustêpowaæ miejsca.
Babcia "Predator" - najbardziej obrzydliwy, wredny typ. Pokonuje nieraz spore dystanse do przystanku, ale ju¿ w busie czy tramwaju nie jest w stanie przej¶c tych 6 metrów do wolnego miejsca, tylko staje nad kim¶ m³odszym i terroryzuje go. Biedni m³odzi ludzie kieruj±c siê kindersztub± ustêpuj± grzecznie i przenosz± siê gdzie indziej. A to jest b³±d! Takiej babci trzeba wymownym wzrokiem pokazaæ wolne miejsce.
Babcie - siatomioty - wsiada sobie taka jedna do autobusu (ew. tramwaju), czujnym zwinnym okiem namierzaj±c pozycjê wolnego krzes³a oraz najbli¿szego kasownika. Po przekalkulowaniu i zrobieniu symulacji (chodzi o trójwymiarow± symulacjê ruchu wspó³pasa¿erów w najbli¿szych 10 sekundach na³o¿on± na plan przestrzenny krzes³o-kasownik-w³asna pozycja) rzuca siat± w stronê wolnego krzes³a a sama kasuje bilet. Po czym z godno¶ci± zdejmuje siaty z siedzenia, ¿eby rozgo¶ciæ siê na wcze¶niej zarezerwowanym miejscu. Dotychczasowy rekord dzier¿y babcia, która po wtoczeniu siê do starego Jelcza (a profilaktycznie zrobi³a to do¶æ g³o¶no) miotnê³a przed nosem wspó³pasa¿erów solidnie wygl±daj±c± siat± z co najmniej 5 kilogramami cukru/m±ki/innego popakowanego badziewia na dobre trzy metry. Byli pod wra¿eniem, szczególnie, ¿e nie potrzebowa³a do tego zbyt wielkiego zamachu.
-----------------------------------------------------------------
Dziennikarz mówi do prezydenta Busha:
- Husajn twierdzi, ¿e zestrzeli³ brytyjski samolot.
- Jak zwykle k³amie! To my go zestrzelili¶my!
Dziennikarz pyta prezydenta USA:
- Czy ma pan dowody na to, ¿e Irakijczycy posiadaj± broñ masowej zag³ady?
- Oczywi¶cie, zachowali¶my wszystkie pokwitowania.
- Co zrobili ¿o³nierze amerykañscy gdy dowiedzieli siê, ¿e Husajn wyznaczy³ nagrodê pieniê¿n± za ka¿dego zabitego ¿o³nierza USA?
- Zaczêli strzelaæ do siebie.
Z orêdzia prezydenta Buhsa do narodu amerykañskiego:
- Wróg podstêpnie strzela do naszych samolotów, które w celach
pokojowych bombarduj± irackie miasta.
- Na jakie trzy strefy okupacyjne zostanie podzielony Irak po wojnie?
- E 98, E 95 i Diesel.
-------------------------------------------------------
Stalin wyglasza przemówienie, w pewnym momencie ktos kichnal.
- Kto kichnal? - pyta Stalin.
Nikt nie odpowiada...
- Rozstrzelac pierwszy rzad!
- Kto kichnal? - pyta ponownie Stalin.
Nikt nie odpowiada...
- Rozstrzelac drugi rzad!
Sytuacja wiele razy sie jeszcze powtarza... Wreszcie ktos z konca sali
wstaje i przerazonym glosem mówi:
- Ja kichnalem.
- Na zdrowie towarzyszu!!!
-----------------------------------------------------
Przyje¿dza Olek Kwa¶niewski do Watykanu. Podchodzi do jednego z biskupów i mówi ¿e koniecznie musi siê spotkaæ z Papie¿em, bo chce mu przedstawiæ plany na najbli¿sze lata. Biskup mówie ¿e nie ma sprawy tylko Papie¿ nic nie bêdzie mówi³ bo ¼le siê czuje. Wchodzi Olek do gabinetu wita siê z Papie¿em i zaczyna mówiæ:
- od przysz³ego roku emeryci i renci¶ci bêd± dostawali wieksze emerytury i rêty.
Papie¿ nic nie mówi tylko pokazuje Olkowi sze¶æ palców, Olek my¶li sobie ¿e ¶wienie Papie¿owi siê podoba bo pokaza³ mu szósteczkê. Mówi dalej:
-w przysz³ym roku nauczyciele i pielêgniarki bêda dostawaæ wiêksze pensje.
Papie¿ znowu pokazuje szósteczkê, Olek znowu my¶li ¿e ¶wietnie ¿e mu sie podoba.
- rolnicy dostan± dotacje by ich plony by³y wspania³e.
Sytuacja siê powtarza Papie¿ znowu szósteczka I znowu Olka my¶li ¿e siê pomys³y podobaj±. Po jakim¶ czasie Olek opuszcza gabinet, podchodzi do niego biskup i pyta jak posz³o. Olek na to ¿e ¶wietnie bo Papie¿ ca³y czas pokazywa³ mu na placach szósteczkê, na to biskup:
-synu znasz 10 przykazañ bo¿ych??
- tak ale nie pamietam
- a wiesz jak brzmi 6 z nich??
- no niestaty nie pamiêtam
nie cudzo³ó¿ synu nie cudzo³ó¿
- no dobra ale co to ma do moich planów
- a co mia³ powiedzieæ nie pierdol??
- Hello, are you there?
- Yes, who are you please?
- Im Watt.
- Whats your name?
- Watts my name.
- Yes, whats your name?
- My name is John Watt.
- John what?
- Yes, are you Jones?
- No Im Knott.
- Will you tell me your name then?
- Will Knott.
- Why not?
- My name is Knott.
- Not what?
- Not Watt, Knott.
- What?
Muhammed by³ znanym ekspertem od dywanów. Przyjaciel poprosi³ go, aby wyceni³ mu dywany w sklepie. Za ka¿dy dywan bêdzie fundowa³ Muhammedowi butelkê wódki. Muhammed dotyka pierwszego dywanu, zamyka oczy i bardzo pewnie mówi:
- Perski, XVI wiek, 5000 dolarów
- po czym wypija wódkê.
Dotyka drugiego dywanu:
- Syjamski, rzadki okaz, V wiek, 10 000 dolarów... Wypija kolejn± wódkê.
Na drugi dzieñ budzi siê Muhammed w domu, ca³y poobijany i pyta ¿onê:
- Kochanie, powiedz mi, ale szczerze, co wczoraj, tak naprawdê, dzia³o siê ze mn±?
Na to ¿ona:
- To, ¿e wczoraj wróci³e¶ do domu pijany jak wieprz, w porz±dku, to, ¿e zapaskudzi³e¶ ca³y przedpokój, w porz±dku, to, ¿e za³atwi³e¶ siê do umywalki, jeszcze OK, ale kiedy siê obok mnie po³o¿y³e¶, dotkn±³e¶ moich po¶ladków i wymamrota³e¶: ,,Stara mata kokosowa, 5 centów - tego ju¿ nie wytrzyma³am!
Klasyk:
Do lasu zbliza sie wielki tuman kurzu. Zaczyna wchodzic w glab lasu,
zwierzeta lesne w poplochu uciekaja w glab lasu, tuman porusza sie
coraz glebiej, glwebiej...zwierzeta lesne przestraszone zbieraja sie w
jednym miejscu lasu. Tuman kurzu jest coraz blizej zwierzat, blizej,
blizej...zatrzymuje sie tuz przed zwierzetami i powoli opada, opada,
opada....nagle z kurzu wylaniaja sie jeze z okrzykiem:
-Jeeeeeeeeeeeeeee! Jak mustaaaaangiiii!!!
- Ty ju¿ mnie nie kochasz! - wzdycha dziewczyna jad±ca
z ch³opakiem przez las na motorze.
- Ale¿ kocham ciê! Dlaczego tak uwa¿asz?
- Bo zawsze w tym zagajniku psu³ ci siê motor...
:P
Od wielu miesiêcy patrzy³a jak siê mêczy. Codziennie do pó¼na przesiadywa³ w
gara¿u.
Podziwia³a go za jego cierpliwo¶æ - nigdy sie nie skar¿y³, a wrêcz stara³
siê zawsze wygl±daæ na zadowolonego
z siebie i swojego samochodu. Ale jej kobieca intuicja podpowiada³a, ¿e
to wszystko jest wymuszone i sztuczne. Wydawa³o jej siê, ¿e patrzy z
zazdro¶ci± na s±siadów i znajomych je¿d¿±cych autami z salonu, siedz±cych
wieczorami przy grillu z rodzin±... gdy on znów rozbiera³ silnik...
Pewnej nocy, gdy pracowa³ do pó¼na w gara¿u podjê³a ostateczn± decyzjê...
Wszystko mia³a dok³adnie zaplanowane. Okazja pojawi³a siê,
gdy wyjecha³ na parê dni na delegacjê, s³u¿bowym samochodem. W jeden
dzieñ za³atwi³a kredyt w banku i wizytê u dealera. Na drugi zamówi³a
lawetê.
Teraz pozosta³o tylko czekaæ... a w gara¿u... taki nowiutki...
b³yszcz±cy... musi mu siê spodobaæ.. Gdy przyjecha³ zaprowadzi³a go
przed gara¿, uroczystym ruchem otworzy³a drzwi...
- Gdzie moje zabytkowe BMW....... - jêkn±³ tylko.
- Nooo... na z³omie, tam gdzie jego miejsce, ju¿ nie bêdzie ciê
denerwowaæ, cieszysz siê kochanie??
Po pierwszym ciosie zadanym kluczem do kó³ zd±¿y³a resztk±
¶wiadomo¶ci pomy¶leæ "A mo¿e VW golf to nie by³ dobry wybór.. mo¿e
toyota.. ". Pozosta³ych dwudziestu sze¶ciu ciosów ju¿ nie czu³a...
[ Dodano: 2006-11-29, 09:01 ]
Amerykanski statek kosmiczny dolecial na Marsa ... wyladowali
... juz zbieraja sie do wyjscia az tu nagle podlecialo 2 Marsjan,
takich smiesznych zielonych i bzzzzz zaspawali im drzwi wyjsciowe.
Amerykanie probuja wyjsc ... 10 minut, 30 minut ... po godzinie sie udalo.
Wyszli a tam juz zebrala sie wieksza grupka Marsjan.
No wiec witaja sie i pytaja :
- Czemu zaspawaliscie nam drzwi wyjsciowe ?
Na co Marsjanie :
- Zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem. Niedawno
tu Polacy byli ... koledzy zaspawali im drzwi a oni po 5 minutach juz byli na zewnatrz... i jeszcze prezenty przywiezli ...
Amerykanie :
- Prezenty ? Polacy ?! jakie prezenty ?
Marsjanin :
- Wpier..l to sie nazywalo czy jako¶ tak, ale wszyscy dostali.
:D
Jedzie dziadek maluszkiem, rêce mu siê na kierownicy trzês±, nagle wyprzedzi³ go mercedes S, dziadek przestraszony nie wychamowa³ i przywali³. Z merca wysida dwóch dresów i jeden z nich mówi:
- i co przywali³e¶?
- no tak
- masz pieni±dze?
- nie
- a ubezpieczenie?
- te¿ nie
- a syna masz?
- no mam
- no to masz tu komóreczkê, dzwoñ po syna on sobie u nas odrobi, bo ty siê do pracy nie nadajesz
Dziadek zadzwoni³, po pewnym czasie podje¿dzaj± 3 Bety 7 wysiada z nich 6 dresów i jeden mówi
- i co dziadek, przywali w ciebie jak cofal?
---------------------------------------------------------------------------------------
Przychodzi facet do sklepu z puzlami:
- ma pan jakie¶ trudne puzle?
- mam, pole 3 tys. elementów
- eeeee to na dwie min.
- no to mo¿e pustynia 5 tys. elementów
- eeeeeee 5 min.
- no to najtrudniejsze niebo noc± 10tys. elementów
- to na 10 min. nie ma pan czego¶ trudniejszego?
- to idz pan do piekarni, kup bu³kê tart± i posk³adaj z niej rogalik!
---------------------------------------------------------------------------------
Mówi brunetka do blondynki:
- widzisz ten las?
- nie drzewa mi zas³aniaj±
--------------------------------------------------------------------------
Po czym poznaæ ¿e blondynka u¿ywa³a kompa?
po ¶ladach korektora na monitorze
----------------------------------------------------------------------
Brunetka i blondynka spadaj± z wie¿owca, która spadnie pierwsza?
brunetka, bo blondynka po drodze siê zgubi
--------------------------------------------------------------------
:D
blondynki
blondynka
Wypraszam ! :D
Siedzi Bush i premier Pakistanu w knajpie, wchodzi jaki¶ go¶æ i pyta barmana:
- Czy to nie Bush i premier Pakistanu?
- Tak.
Go¶æ podchodzi do nich i pyta:
- Co robcie, ch³opaki?
- Planujemy wojnê w Afganistanie.
- I co siê wydarzy?
- Zabijemy 14 milionów Afganczyków i 1 mechanika rowerowego
- 1 mechanika rowerowego?
Na to Bush do premiera:
- Widzisz, mówi³em Ci, ¿e nikogo nie obchodzi 14 milionów Afganczyków...
Nauczycielka mówi do ucznia:
- Jasiu, nie wolno ci paliæ papierosów, przecie¿ jeste¶ dopiero w 3 klasie.
- Tak, proszê pani, ale Lepper jak by³ w 3 klasie to ju¿ pali³.
- Owszem, Jasiu, ale Lepper mia³ ju¿ wtedy skoñczone 18 lat.
:D
Einstein pojawia siê przy bramie do niebios. ¦w. Piotr:
- Okej, wygl±dasz jak Einstein, ale musisz to udowodniæ. Kurde, ty nie
wiesz, jakich sztuczek ludzie próbuj±, ¿eby tu siê dostaæ.
- Mogê prosiæ kawa³ek kredy i tablicê?
¦w. Piotr pstryka palcami, pojawia siê tablica i kreda. Einstein obja¶nia
zasady matematyki i fizyki, rysuje na tablicy wykresy, itp.
- Ju¿ dobra, dobra. Wierzê ci, wchod¼.
Nastêpny - Picasso. Scena siê powtarza.
Picasso kilkoma ruchami tworzy piêkny, surrealistyczny obraz.
- Wchod¼, cz³owieku, wchod¼, widzê przecie¿, ¿e masz talent.
Po jakim¶ czasie do nieba przychodzi Lepper.
- Picasso i Einstein udowodnili, kim s±. A ty?
- A kto to Picasso i Einstein?
- Zapraszam, Andrzejku, zapraszam...
:D
swietna reklama
doskonale obrazuje rozne spojrzenie na swiat kobiet i mezczyzn
W pewnym mie¶cie odbywa siê wiec. Na podium stoi facet w garniturze i wykrzykuje:
- Precz z ob³ud±! Precz z pedofili±! Precz z...
Kto¶ z t³umu s³uchaczy siê wychyli³ i krzykn±³:
- Panie! Dlaczego Pan siê tak ksiê¿y uczepi³ ?! 8)
Do reprezentacji Polski trafi³ nowy Murzyn. Na pierwszej odprawie przed treningiem Pawe³ Janas narysowa³ na tablicy wielki prostok±t i zacz±³ uderzaæ w niego pi³k±.
- Pi³ka, rozumiesz? Bramka, tu, prostok±t. Bramka, pi³ka do bramki to dobrze, rozumiesz?
Murzyn wsta³, lekko poszarza³y i odzywa siê do trenera Janasa:
- Panie trenerze, ja od kilkunastu lat mieszkam w Polsce, mam tu ¿onê, dzieci a studiowa³em filologie polska i mowiê w tym jêzyku lepiej ni¿ niejeden Polak!
Janas popatrzy³ na niego ze zdumieniem i powiedzia³:
- Siadaj synu, ja mówiê do Rasiaka.
smieszne foty
Ha ha ha ... :roll:
nie wiem czy bylo
Jak Jan Pawe³ ll poszed³ do nieba, to odrazu ¦w. Piotr da³ mu Ferrari, za dobre uczynki
No to Jan Pawe³ ll- jezdzi³ wyprzedza³ wszystkich, by³ najlepszy... i w pewnym momencie, wyprzedza go Lambroghini.
To Jan Pawe³ jedzie do ¦w. Piotro i mów,- ¿e on tyle zrobi³ dla ¶wiata, byl kochany, a tu nagle go Lamborghini wyprzedza? Cos nie fer.
Na to ¦w. Piotr- nie da rady- syn szefa
:D
sta³y dwa pomniki kochanków. niewzruszone, w mrozy, w deszcze, w upa³y...
w koñcu jeden z anio³ów postanowi³ siê nad nimi zlitowaæ i o¿ywi³ je na pó³torej godziny. oboje kochanków, szczê¶liwych ze swej wolno¶ci, podziêkowa³o gorliwie wybawcy i pobieg³o w krzaki. Wrócili stamt±d bardzo ucieszeni po 45 minutach.
-mo¿ecie tam wróciæ. Zosta³o wam jeszcze 45 minut- rzek³ spokojnie anio³
-dobrze- odpowiedzia³a dziewczyna- ale tym razem ty, kochanie, przytrzymujesz go³êbia a ja mu narobiê na ³eb.
A ja dzisiaj pod prysznicem sobie kawa³a wymysli³em.
Wiecie dlaczego wszechpolak smaruje swoj± ³ys± glacê kremem niwea?
Bo na opakowaniu napisano:
"For All Skins"
"For All Skins"
pad³em :D
Idzie Jasio ko³o koparki i da³ siê nabraæ
--------------------------------------
Siedzi ¿o³nierz w okopie i co¶ mu do ³ba strzeli³o
--------------------------------------
Idzie Jasio przez pole i zla³ siê w pory
-------------------------------------
Idzie krawiec wieczorem i zaszy³ siê w ciemno¶ci
-------------------------------------
Idzie facet do zak³adu mleczarskiego i dosta³ z bañki
-------------------------------------
Idzie Chopin i BACH
------------------------------------
Starsza pani nie wiedzia³a w co siê ubraæ na bal przebierañców i posz³a nago, na balu zaczepi³ j± jeden z go¶ci:
- Niech sobie pani strój uprasuje
-----------------------------------
Idzie czerwony kapturek w lesie nagle wyskakuje z krzaków zboczony wilk
- Haha poca³ujê ciê tam gdzie jeszcze nikt tego nie zrobi³
- Chyba k**wa w koszyk
:D :D :D
jak by³o to sory
Przychodzi Jasio do domu po pierwszym dniu w szkole i mówi do mamy:na drzwiach jest napisane pierwsza klasa a krzes³a maj± twarde
Kulturysta podchodzi na pla¿y nudystów do kobiety.Napina miê¶nie i mówi z ogromn± satyswakcj±:bomba co?Tak tylko lont ma co¶ ma³y...> odpowiada kobieta
Przychodzi baba do lekarza-jak sie pani czuje?Dobrze jeszcze nie,ale ju¿ mi lepiej-To dobrze ¿e jest lepiej-ale lepiej by³o by gdyby by³o dobrze
Rozmawiaj± dwaj przyjaciele :ciekawe które kobiety s± najwierniejsze:Blondynki czy brunetki ?-¶iwe
LOKOMOTYWA
Stoi na stacji lokomotywa,
która ma je¼dziæ na biopaliwa.
Chcia³aby jechaæ, ale nie mo¿e,
bo to po pierwsze wypada dro¿ej,
po drugie, skutkiem jakich± przekrêtów,
w kraju brak kilku biokomponentów,
a jak siê kupi je z zagranicy,
to bêd± stratni polscy rolnicy.
Po trzecie spalin sk³ad tak siê zmienia,
¿e wzrosn± wokó³ zanieczyszczenia ,
po czwarte jazda ma wp³yw szkodliwy
na biedny silnik lokomotywy...
Takich zagro¿eñ jest ze czterdzie¶ci,
sam nie wiem, co siê w nich jeszcze mie¶ci.
Lecz choæby przysz³o ekspertów tysi±c,
a ka¿dy gotów nie tylko przysi±c,
lecz tak¿e dowie¶æ w uczonych pracach,
ze ta ustawa siê nie op³aca,
to j± ochoczo przeg³osowali
znaczn± wiêkszo¶ci± Wysokiej Sali
zlobbingowani nasi pos³owie,
co k³opot maj± z olejem.
W g³owie.
Nagle gwizd nagle ¶wist
spaliny buch
ko³a w ruch
najpierw powoli jak ¿ó³w ociê¿ale
na biopaliwie silnik odpali³
turkoce, ³omoce co¶ stuka i puka
to t³oki tak wala
korbowód siê grzeje
i strzela co¶ w rurê
co¶ dziwnego siê dzieje
obroty nierówne
zawory ju¿ dzwoni±
a z rury zaje¿d¿a
ziemniaczanych placków woni±
Ruszy³a maszyna po szynach ospale
bo biopaliwo jest na gorzale
i biegu przy¶piesza i
gna coraz prêdzej
lecz silnik wrêcz wyje
i grzeje siê czê¶ciej
i zgrzytów w silniku
znie¶æ ju¿ nie sposób
i wszystko czerwone
siê nagle zrobi³o
i lokomotywê rozpier...³o
:D
i wszystko czerwonesiê nagle zrobi³oi lokomotywê rozpier...³o
nie ma to jak ekologiczne rozwi±zania :shock:
__________________________________________
¶pi pijak na ³awce. Nagle budzi go policjant i pyta:
- a co to, hotel?!
-a co ja, informacja turystyczna??
------------------------------------------------
Policjant poszed³ kupiæ ksi±¿kê.
-dzieñ dobry, chcia³bym kupiæ ksi±¿kê.
-jak±?
-w³a¶nie nie wiem...
-mo¿e na dobry pocz±tek ksi±¿kê o logicznym my¶leniu?
-a co to znaczy?
-podam panu przyk³ad: ma pan w domu akwarium?
-tak, mam
-znaczy, ¿e lubi pan przyrodê?
-tak, lubiê.
-czyli lubi pan spacery z ¿on±, najlepiej w parku?
-tak, lubiê.
-to znaczy, ¿e nie jest pan peda³em. na tym polega logiczne my¶lenie.
Policant, dumny, ¿e nie jest peda³em, kupi³ ksi±¿kê. Pod ksiêgarni± czeka³ kolega
-i co kupi³e¶?
-ksi±¿kê o logicznym my¶leniu.
-a to to jest logiczne my¶lenie?
-podam ci przyk³ad: masz w domu akwarium?
-nie.
-to znaczy, ¿e jeste¶ peda³em.
:D
Wchodzi do baru facet z siedzacym na ramieniu malym czlowieczkiem (tak ze 40cm), i zamawia:
- Prosze setke czystej, a dla kolegi piecdziesiatke.
Barman polewa i pyta:
- Skad pan wytrzasnal takiego cudaka
Klient na to:
- Zrob, pan, kolejke, to panu powiem.
Barman szybko napelnil nastepna kolejke...
- To bylo na safari... Idziemy z kolega przez dzungle, wychodzimy na polane, na ktorej wokol ogniska pelno
Murzynow z dzidami. Na srodku taki jeden z wielkim pioropuszem na glowie tanczyl jakies wygibasy...
W tym momencie przerywa opowiesc i zwraca sie do czlowieczka na ramieniu:
- I jak ty mu wtedy, Heniu, powiedziales? Ze jest ch_j nie czarownik?
<¶miech> <oklaski> :D
Ilu forumowiczów potrzeba, ¿eby zmieniæ akumulator?
1 aby zmieniæ akumulator i napisaæ ¿e akumulator zosta³ zmieniony
14 którzy podziel± siê podobnymi do¶wiadczeniami przy zmienianiu akumulatora i napisz± o tym jak inaczej mo¿na by³o to zrobiæ
7 którzy ostrzeg± o niebezpieczeñstwach gro¿±cych przy zmianie akumulatora
1 który przeniesie temat do dzia³u „Reszta”
2 którzy zaczn± siê k³óciæ i przenios± to do dzia³u „Pomoc techniczna”
7 którzy wytkn± b³êdy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany akumulatora
5 którzy pojad± tym co wytykali b³êdy
3 którzy poprawi± te b³êdy
6 którzy bêd± siê k³óciæ czy pisze siê „akumulator” czy „akómólator” i 6 którzy powiedz± im ¿e s± g³upi
2 profesjonalnych elektryków którzy poinformuj± wszystkich ¿e mówi siê „bateria”
15 wszechwiedz±cych którzy twierdz± ¿e siedzieli w tym temacie i mówi siê „akumulator”
19 którzy napisz± ¿e to forum nie jest o akumulatorach i powinno siê to przenie¶æ do forum o akumulatorach
11 którzy obroni± temat mówi±c ¿e wszyscy uzywaj± akumulatorów wiêc temat pasuje
36 którzy bêd± debatowaæ która metoda zmieniania akumulatora jest lepsza, gdzie kupiæ akumulator, jakiej marki i które s± wadliwe
7 którzy pode¶l± linki gdzie mo¿na zobaczyæ ró¿ne rodzaje akumulatorów
4 którzy napisz± ¿e te linki nie dzia³aj± i pode¶l± nowe
13 którzy zacytuj± kilkana¶cie postów pod cytatami pisz±c: „Ja te¿” / „Zgadzam siê”
5 którzy napisz± ¿e odchodz± z forum bo nie mog± d³u¿ej znie¶æ kontrowersji wokó³ akumulatorów
4 którzy napisz± ¿e „BY£O!”
13 którzy napisz± ¿eby „szukaæ” zanim napisze siê kolejne pytania o akumulatory
1 który zrobi ma³y hijack i zapyta siê jak wymieniæ klakson
1 nowy forumowicz który odpowie na oryginalny post po pó³ roku i zacznie temat od nowa.
<¶miech> <oklaski> :D
Siedmioletni ch³opczyk idzie chodnikiem ze szko³y. Podje¿d¿a samochód. Kierowca odsuwa szybê i mówi:
- Wsiadaj do ¶rodka to dam ci 10 z³ i lizaka.
Ch³opczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy siê za nim. Znowu siê zatrzymuje przy krawê¿niku.
- No, wsiadaj! Dam ci 20 z³, lizaka i chipsy!
Ch³opczyk ponownie krêci g³ow± i przyspiesza kroku. Samochód nadal powoli jedzie za nim. Znowu siê zatrzymuje.
- No, nie b±d¼ taki... wsiadaj! Moja ostatnia oferta - 50 z³, chipsy, cola i pude³ko chupa-chups!
- Oj, odczep siê, tato! Kupi³e¶ Daewoo, to musisz z tym ¿yæ...
<¶miech> <oklaski> :D
¦rodek nocy, z baru wychodzi nawalony facet i chce i¶æ do domu, jednak nogi odmawiaj± mu pos³uszeñstwa. Pod barem stoi jedna taksówka, wiêc facet sprawdza swój portfel i wylicza ¿e ma 15z³. Podchodzi wiêc do taksówkarza i pyta:
•Panie ile za kurs na Sienkiewicza?
•O tej porze to 20.
•A za 15 nie da rady?
•Za 15 nie op³aca mi siê silnika odpalaæ.
•Panie niech Pan siê zlituje, pó¼no jest, zimno, ja jestem wciêty, do domu daleko.
•Facet spadaj i nie zawracaj mi g³owy.
Wiêc nie by³o wyj¶cia facet poszed³ na pieszo do domu.
Nastêpnego dnia idzie ten sam facet ulic± i widzi d³ug± kolejkê taksówek, a na samym koñcu kolejki stoi ten niemi³y taksówkarz. Facet podchodzi wiêc do pierwszej taksówki i mówi:
• Ile za kurs na Sienkiewicza?
• 20z³. - mówi taksiarz.
• Ja dam panu 50z³ za kurs ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda.
• Spadaj zboku bo zaraz ci dowale.
Facet podchodzi do 2 taksówki:
Ile za kurs na Sienkiewicza?
• 20z³. - mówi taksiarz.
• Ja dam panu 50z³ za kurs ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda.
• Spadaj zboku bo nie rêcze za siebie.
Facet podchodzi³ do ka¿dej taksówki i sytuacja powtórzy³a siê.
Podchodzi do ostatniej taksówki - tej spod baru - i mówi do kierowcy:
• Ile za kurs na Sienkiewicza?
• 20z³. - mówi taksówkarz.
• Ja dam panu 50z³ za kurs ale pod warunkiem ¿e ruszy pan powoli i pomacha do wszystkich swoich kolegów taksówkarzy
Spotyka siê dwóch mê¿ów:
- S³ysz³em, ¿e twoja ¿ona rozbi³a twoje nowe BMW. Sta³o jej siê co¶?
- Jeszcze nie, zamknê³a siê w ³azience...
:D
Jedzie facet samochodem. Obok siedzi ¿ona. Dopuszczalna prêdko¶æ 100 km/h.
Facet jedzie mniej wiêcej z t± prêdko¶ci±. Nagle ¿ona rozpoczyna monolog:
- Ju¿ Ciê nie kocham. Po dwunastu latach po ¶lubie chcê rozwodu.
M±¿ nic nie mówi tylko przyspiesza do 110 km/h. ¯ona mówi dalej:
- Pokocha³am twego najlepszego przyjaciela - Kazia.
M±¿ nic nie mówi tylko dalej przyspiesza do 120 km/h.
¯ona przystêpuje do rozwa¿ania warunków rozwodu:
- Chcê dzieci!
M±¿ nic nie mówi tylko przyspiesza do 130 km/h.
- Chcê dom i samochód!
M±¿ dalej nic nie mówi ale przyspiesza do 140 km/h.
- Chcê aby wszystkie karty kredytowe i akcje by³y na moje nazwisko.
M±¿ dalej nic nie mówi ale przyspiesza do 150 km/h.
- A czego ty chcesz?
- Ja ju¿ mam wszystko co mnie potrzeba!
M±¿ przyspiesza do 200km/h.
- A co masz?!
M±¿ skrêca na przeciwny pas jezdni i cedzi przez zêby:
- Poduszkê powietrzn±!!!
Siedzi sobie tatu¶ wygodnie w fotelu, po pracy. Nagle podbiega do niego synek i pyta sie:
- Tatu¶, gdzie zyj± je¿e?
- A ch*j ich tam wie... - odpowiada znurzony tata.
- Tatu¶, to jak wygl±daj± je¿e?
- A ch*j ich tam wie...
- Tatu¶, to co to sa wogóle je¿e?
- A ch*j ich tam wie...
Nagle wpada do pokoju mama i mówi do synka:
- Nie mêcz tatusia, widzisz ¿e zmêczony jest.
Na to odzywa sie tata:
- No co ty, daj spokoj dzieciakowi, chce sie czegos dowiedziec o je¿ach to niech pyta.
Czasem, kiedy jeste smutny, nikt nie widzi twojego strapienia....
Czasem, kiedy placzesz, nikt nie widzi twoich lez ...
Czasem, kiedy jestes szczesliwy, nikt nie widzi twojego usmiechu...
Czasem, kiedy sie smiejesz, nikt nie widzi twojej radosci...
ale wez tylko pierdnij....
Nied¼wied¼ otworzy³ sklep. Jako pierwszy klient
przychodzi zaj±c i prosi o pó³ kilo soli.
- Wiesz co zajac - mówi naied¼wied¼ - dopiero zacz±³em biznes
i jeszcze nie mam wagi. Nasypiê ci na oko.
- do d u p y se nasyp debilu !! odpowiada oburzony zaj±c.
Kobieta mia³a papugê w domu, która ci±gle powtarza³a
- Precz z Kaczyñskim! Precz z Kaczyñskimi!
Kto¶ z s±siadów podkablowa³ i nied³ugo do kobity puka policja:
- Dzieñ dobry, policja. Dostali¶my wezwanie, ¿e pani papuga obra¿a
naszego prezydenta i premiera. Proszê pokazaæ papugê.
Kobieta przynosi klatkê z papug± a ta ju¿ od progu drze siê
- "Precz z Kaczyñskimi!"
Policjant upomina kobietê
- Je¶li to siê bêdzie powtarza³o to bêdziemy musieli u¶piæ papugê a
pani± wsadziæ do wiêzienia.
Kobieta po wyj¶ciu funkcjonariuszy prosi papugê:
- S³uchaj papu¿ko, nie mów tak wiêcej proszê, bo mnie zamkn± a ciebie
u¶pi± i po co nam to. Kilka dni spokoju, ale papuga sobie przypomnia³a i znowu zaczê³a swoje
- Precz z Kaczyñskimi! na ca³e gard³o.
Na drugi dzieñ koieta dosta³a wezwanie do s±du na rozprawê - papuga
jako dowód rzeczowy. Kobieta posz³a wiêc do spowiedzi powiedzieæ ksiêdzu co jej
le¿y na sercu. A ksi±dz mówi:
- S³uchaj kobieto - ! ja mam te¿ papugê, która mówi i jest podobna. Na
czas rozprawy podmienimy papugi i nikt siê nie skapnie.
No i jak uradzili, tak zrobili. Dzieñ rozprawy, kobiecina z ksiêdzem
podmienili papugi i babka leci do s±du z ko¶ciln± papug±. Sêdzia mówi:
- Proszê wnie¶æ klatkê z papug±.
Klatka z papug± wniesiona - papuga nic. Nie odzywa siê s³owem.
Oskar¿yciel podpuszcza papugê:
- Czy papuga mówi³a "Precz z Kaczyñskimi!" ?
Papuga nic. Sêdzia podpowiada:
- "Precz z Kaczyñskim!", oskar¿yciel i oskar¿yciel posi³kowy te¿
zachêcaj± -
"Precz z Kaczyñskimi!".
W koñcu ca³a sala skanduje - Precz z Kaczyñskimi! Precz z Kaczyñskimi!
A papuga zawodzi ko¶cielnym g³osem: - S³uuuuchaaaaj Jeeeezuuuuu jak
ciê b³aagaa luuud......
Uciekaj± partyzanci, goni± ich Niemcy. Wpadli do obory, patrz± skóra z krowy le¿y na s³omie, no to bach, Franek poszed³ w przód, Józek w ty³ i udaj± krowê. Niemcy wpadli do obory, zobaczyli zachudzone zwierzê, a ¿e to gospodarny naród, to postanowili co¶ z tym zrobiæ. Franek (ten z przodu) z przera¿eniem szepce do Józka:
- Jezus Maria, oni kube³ siana nios±, co robiæ?
- Jedz Franiu jedz, bo siê wyda.
W¶ciek³y Franio ze¿ar³ co mu dali i widzi, ¿e id± z dok³adk±.
- Jezus Maria, oni drugi kube³ siana nios±, co robiæ?
- Jedz Franiu jedz, bo siê wyda.
Ze¿ar³, a za chwilê:
- Rany Boskie oni z wiadrem wody id±. Co robiæ?
- Pij Franiu pij, bo siê wyda.
Wypi³ i jak g³upi rechocze. Pyta siê Józek:
- Ty, Franek z czego tak rechoczesz?
- Trzymaj siê mocno Józiu. Oni byka prowadz±!
- Co powstanie gdy po³aczysz slonia i blondynke?
- 2 tonowa prostytutka oddajaca sie za fistaszki :mg:
:D
Zbli¿aj± siê ¶wiêta, lecz w rodzinie Jasia sie nie przelewa. Zdesperowany Jasio pisze do ¦wiêtego Miko³aja: Drogi Miko³aju! Jestem bardzo biedny, ale chcia³bym dostaæ na gwiazdkê klocki lego, pi³kê i kolejkê elektryczna. Panie na poczcie nie bardzo wiedza co zrobiæ z tym listem, gdy¿ Jasio nie napisa³ adresu do Miko³aja. Postanawiaj± przeczytaæ list. Tak sie wzruszaj± losem biednego Jasia, ze postanawiaj± spe³niæ jego ¿yczenia. Jednak pracownice poczty same du¿o nie zarabiaj± wiec pieniêdzy starczy³o tylko na pi³kê i klocki. Wysy³aj± prezenty do Jasia. Po jakim¶ czasie przychodzi list od Jasia, panie na poczcie go czytaj±: Drogi Miko³aju dziêkuje ci za wspaniale prezenty, a t± kolejkê to pewnie te kurwy z poczty zajeba³y.
:D
Hahahahaha ! Pad³em ! :D
W barze facet zapoznaje siê z niem³od± ale bardzo poci±gaj±c± pani± w wieku oko³o 50 lat...
Wypili, pogadali... W pewnej chwili ona pyta:
- Kocha³e¶ siê kiedy¶ z matk± i córk± jednocze¶nie?
- Nie...
- A chcia³by¶ ?
- Kobieto, jeszcze pytasz?!
- No to farciarz jeste¶, idziemy do mnie.
Doszli do domu, pani otwiera drzwi wo³aj±c:
- Mamusiu, a mamusia ju¿ ¶pi?
http://s.fotka.pl/img/forum/em/ninja.gif
Idzie BOV przez las, i w gówno wlaz³.
najssss :D
ekhm.... OG£Oszenia parafialne
1. Ca³a wspólnota dziêkuje chórowi m³odzie¿owemu, który na okres
wakacji zaprzesta³ swojej dzia³alno¶ci.
2. Za tydzieñ Wielkanoc. Bardzo proszê wszystkie panie sk³adaæ
jajka w przedsionku.
3. Pan Kowalski zosta³ wybrany na urz±d kustosza naszego ko¶cio³a i
zaakceptowa³ ten wybór. Nie mogli¶my znale¼æ nikogo lepszego.
4. W niedziele ksi±dz rektor przewodniczy³ swej po¿egnalnej mszy.
Chór odspiewa³ "Klaskajmy wszyscy w d³onie"
5. Z tablicy og³oszeñ: Dzisiejszy temat: Czy wiesz jak jest w piekle?
Przyjd¼ i pos³uchaj naszego organisty.
6. Po po³udniu w pó³nocnym i po³udniowym koñcu ko¶cio³a odbêd± siê
chrzty. Dzieci bêd± chrzczone z obu stron.
7. W czwartek o 16.00 Wspólne lody. Panie daj±ce mleko prosimy
przyj¶æ wcze¶niej.
8. W ¶rodê spotkanie ¿eñskiego krêgu literackiego. Pani Kowalska
za¶piewa "Po³ó¿ mnie do ³ó¿eczka" razem z wikarym.
9. W podziemiu panie zrzuci³y wszelkiego rodzaju ubrania. Mo¿na je
ogl±daæ w ka¿dy pi±tek po po³udniu.
10.W niedziele nasza grupa teatralna zaprezentuje "Hamleta".
Jestesmy wszyscy zaproszeni do udzialu w tej tragedii.
11.Spotkanie grupy terapeutycznej pomagajacej wzmocnic poczucie
wlasnej wartosci w srode wieczorem. Prosimy uzywac tylnych drzwi.
12. We wtorek cotygodniowa katecheza, tym razem na temat:
"Jezus chodzi po wodzie".
Temat katechezy w przyszlym tygodniu:
"W poszukiwaniu Jezusa".
13.W kazda srode spotykaja sie mlode mamy. Na te panie, ktore pragna
do nich dolaczyc, czekamy w zakrystii w czwartki wieczorem.
amen :D
Robotnik wykonuje swoja prace w 4 dni i 5 godzin. Pijany robotnik ta sama
prace w 7 dni i 8 godzin. Na budowie pracuje 7 robotnikow i 1 majster
nadzorujacy. Majster przychodzi trzezwy na budowe co 3 dzien, a do sklepu
monopolowego jest 13 minut biegiem.
Oblicz zysk sklepu monopolowego, gdy budowany jest dom dwukondygnacyjny?
Pozdrawiam:)
daj spokój, nawet na trze¼wo tego nie wyliczê.
cavalier, hym, to dalo by sie obliczyc, tylko trzeba znac ich wage i wzrost :)
:D
Jad± dwie dziewczyny w autobusie, jest straszny t³ok. Jedna mówi:
- Wiesz, chyba zajdê w ci±¿e.
- Tak! A z kim?
- Nie wiem, nie mogê siê obróciæ.
---------------------------------------------------------------------------------------
Dlaczego plemniki maj± witki?
Oczywi¶cie, ¿eby kobiety mia³y ³atwo wyci±gaæ je z miêdzy zêbów.
------------------------------------------------------------------------------------------
Ma³ego Abramka wywalili ze szko³y - ¿ydowskiej oczywi¶cie - za brak postêpów w nauce i niepos³uszeñstwo. Przenie¶li do go innej szko³y - te¿ ¿ydowskiej. Po kilku miesi±cach i z tej wylecia³ z tych samych powodów. Do kolejnej - to samo. Po jakim¶ czasie w mie¶cie nie zosta³o ani jednej ¿ydowskiej szko³y, w której by ju¿ Abramka nie znali, zosta³ wiêc umieszczony w katolickiej.
Po tygodniu dyrektor szko³y wzywa tatê Abramka i oznajmia mu, jakim wspania³ym ch³opcem jest Abramek - grzecznym, bystrym i w ogóle najlepszym uczniem w szkole.
Tata po powrocie do domu pyta zbarania³y Abramka:
- Abramek, co siê z tob± sta³o? Mówi± mi, ¿e jeste¶ najlepszym uczniem, nie chuliganisz, no wzór cnót. CO ONI Z TOB¡ ZROBILI?
- Rozumiesz tato, pierwszego dnia taki pan w czarnym ubraniu zaprowadzi³ mnie do ciemnego pokoju, w którym wisia³ jaki¶ pan przybity do krzy¿a i powiedzia³:
- "Abramek, to jest Jezus Chrystus. On te¿ by³ ¯ydem".
I wtedy zrozumia³em, ¿e to nie przelewki.
Omijam ka³u¿e - nawet te od deszczu :D
Kiedy kobieta jest najmadrzejsza ?
Podczas stosunku...
A dlaczego ?
Bo jest podlaczona do mozgu.
---------------------------------------------------
Facet w cyrku wychodzi na arenê z krokodylem. Staje na ¶rodku i kopie krokodyla w dupê. Krokodyl rozdziawi³ paszczê a facet rozpina rozporek wyci±ga f*ta i k³adzie krokodylowi na zêby. Potem bierze deskê i nawala krokodyla po g³owie. Krokodyl nic tylko mu oczy z bólu ³zawi±. Po piêciu minutach nawalania wyci±ga f*ta krokodyl zamyka paszczê a facet podchodzi do publiki i pyta:
- Proszê pañstwa kto z Pañstwa chce spróbowaæ tego samego? Gwarantujê pe³niê bezpieczeñstwa, bez obaw - nic nikomu siê nie stanie!
W cyrku cisza przez d³u¿szy czas nikt siê nie zg³asza po chwili z trzeciego rzêdu podnosi siê stara babcia i mówi:
- Ja tam mo¿e bym spróbowa³a tylko ¿eby pan mnie t± desk± po g³owie tak nie wali³...
-------------------------------------------------------------------
Pierwszy semestr medycyny, wyk³ad. Profesor mówi:
- Najwa¿niejsza na pocz±tku dla was pocz±tkuj±cych jest autopsja. Przy czym dwie rzeczy s± bardzo wa¿ne! Pierwsze to musicie przezwyciê¿yæ obrzydzenie. Patrzcie tutaj. Profesor wpakowa³ kciuka do odbytu le¿±cego przed nim nieboszczyka. Po czym wyj±³ go i zacz±³ go oblizywaæ.
- A teraz ka¿dy z was po kolei, niech robi to samo! - mówi profesor.
Z kamienna twarz± ka¿dy student pakuje palca do odbytu nieboszczykowi, a potem go oblizuje. Jak wszyscy ju¿ skoñczyli, mówi profesor:
- A drugie, to musicie siê dok³adnie patrzyæ. Ja wprawdzie wpakowa³em kciuka do dupy, ale liza³em palec ¶rodkowy!
:D
-----------------------------------------------------------------------------------------
Og³oszenie w koreañskiej gazecie:
Znaleziono psa. By³ego w³a¶ciciela zapraszam na grilla
--------------------------------------------------------------------------------------------
przychodzi facet do sklepu spozywczego:
- poprosze kytryny
-proszê?!
-Kytryny prosze!
- chyba cytryny, cytryny sie mowi...
- o curwa ale kyrk!
:D
rozmawia Ciastko z ciastkiem w piekarniku i jedo mowi:
-wiesz wczoraj bylem na rozmowach kwalifikacyjnych w fabryce Thomsona
- i co przyjeli cie?!
- no chory, CIASTKO??!! :D
- Dzieñ dobry, poproszê bilet do Krakowa
- Normalny?
- Nie!! Popi******ny!! :D
Dzieñ dobry, poproszê bilet do Krakowa- Normalny?- Nie!! Popi******ny!! :D_________________
STARE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D
Kiedy kobieta jest najmadrzejsza ?Podczas stosunku...A dlaczego ?Bo jest podlaczona do mozgu.
za to nale¿y siê obraziæ.
rozmawia Ciastko z ciastkiem w piekarniku i jedo mowi:-wiesz wczoraj bylem na rozmowach kwalifikacyjnych w fabryce Thomsona- i co przyjeli cie?!- no chory, CIASTKO??!! :D
wuhahaha.
STARE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D ale w u¿yciu ;)
Spotykaj± siê dwaj przyjaciele. Jeden pyta: - Dlaczego nas nie odwiedzasz?
Drugi rumieni siê: - G³upio mi. Przespa³em siê z twoj± ¿on±...
- To co? Ja z ni± sypiam co noc i z tego powodu mia³bym do domu nie przychodzic?
Emkejt, zripostujê ciê
kto to jest: facet, który straci³ ok. 95% inteligencji?
wdowiec
z czego sk³ada siê dla faceta 7-daniowe menu?
6-pak piwa i gazeta
dlaczego Bóg stworzy³ najpierw mê¿czyznê, potem kobietê?
Mê¿czyzna by³ nieudanym prototypem
a teraz podobne:
dlaczego Bóg stworzy³ najpierw mê¿czyznê, potem kobietê?
bo zawsze siê zaczyna od zera.
lepiej uwa¿ajciue, mam pogl±dy nieco feministyczne :D
z czego sk³ada siê dla faceta 7-daniowe menu?6-pak piwa i gazeta
To obrazliwe nie bylo :D :D
Czemu Bóg sworzy³ kobiete z ¿ebra mê¿czyzny?
¿eby pokazac ze z kradzie¿y nic dobrego nie wynika :D
[size=9:][ Dodano: 28-05-2007, 9:57 ][/size:]
dlaczego Bóg stworzy³ najpierw mê¿czyznê, potem kobietê?bo zawsze siê zaczyna od zera. ja znam wersje z enie chcial zaczynac od zera...
ja znam wersje z enie chcial zaczynac od zera...
to znasz nieprawid³ow± wersjê :D
pewien facet chcia³ pozbyæ siê te¶ciowej. Poszed³ wiêc do kumpla, który mu powiedzia³:
-kup jej Malucha. Ruszy, to rzêch wiêc zaraz siê rozbije i po te¶ciowej.
Kupi³ Malucha, te¶ciowa siê rozbi³a, ale nic jej nie by³o.
-Nie dzia³a. Co teraz?
-Kup jej Lambo. Pojedzie, od razu przygazuje, rozbije siê i zabije.
Kupi³ Lambo, te¶ciowa, przygazowa³a, rozbi³a siê, ale jej nadal nic.
-Koñczy mi siê cierpliwo¶æ, lepiej wymy¶l co¶ m±drego.
-No dobre, kup jej Jaguara. Jak...
-Dobra, dobra, wiem o co chodzi.
Nastêpnego dnia przychodzi facet uradowany.
-i co, uda³o siê?
-jasne, od razu j± ze¿ar³
:D
stare, ale dobre ;D jak jutro ebde mial czas wrzuce cos z tesciowa ;D
Wpada w¶ciek³y Kubu¶ Puchatek do Krzysia i od progu wo³a:
- To ¿e Prosiaczek kablowa³ to rozumiem, ¶winia jest i tyle, ¿e K³apouchy te¿ - osio³, gamoñ, dureñ to siê da³ wmanewrowaæ, ale, ¿e k***a Miodek, to siê nie spodziewa³em! - wrzasn±³ mi¶ rozbijaj±c garnek o ¶cianê.
:D
Jak zrobiæ sa³atkê z buraka?
Wrzuciæ granat do BMW, z którego wydobywa siê g³o¶ne umc, umc...http://www.passwordjdm.pl/images/smiles/naughty.gif
Jak zrobiæ sa³atkê z buraka? Wrzuciæ granat do BMW, z którego wydobywa siê g³o¶ne umc, umc...
Ewentualnei wrzucic granat do gabinetu Ministra Rolnictwa :D
Dlaczego Kaczyñscy maj± czarne szyby w samochodzie?
-Zeby nie bylo widac ze jezdza w fotelikach...
Stoi na korytarzu szko³y podstawowej dziewczynka 6 klasy i pali papierosa. Podchodzi do nie wychowawczyni i mówi :
- Aniu! Ty palisz?!
- Tak, - odpowiada rezolutna Ania - palê.
- I mo¿e jeszcze pijesz?
- A tak, pewnie ¿e pijê.
- A od kiedy to tak?!
- A od pierwszego stosunku...
[size=9:][ Dodano: 12-06-2007, 8:24 ][/size:]
Kto to jest Benedykt XVI?
Jest to pierwszy Niemiec, któremu Polak zalatwil prace...
Niemcy szybko zaszufladkowali Kubicê: - a s³yszeli¶cie, ¿e razem z polskim kierowc± do zespo³u trafi ochroniarz? Ma pilnowaæ, by rodacy Kubicy nie wyczy¶cili warsztatu z czê¶ci zamiennych.
Na nastêpne "¿arty" nie trzeba by³o d³ugo czekaæ. Kolejna porcja drwin pojawi³a siê, kiedy Polak zosta³ zdyskwalifikowany w Grand Prix Wêgier. Niemcy szybko znale¼li wyt³umaczenie - Kubica zosta³ zdyskwalifikowany, bo jecha³ kradzionym BMW.
Polacy nie pozostali na szczê¶cie d³u¿ni: :D
- By³y próby zatrudnienia Polaków w pitstopie. Bardzo szybko zmienili opony, ale w tym samym czasie przebili numery nadwozia i przemalowali bolid. :D :D :D
- Kiedy Kubica bêdzie najszybszym kierowc± w F1?
- Jak przestan± dawaæ mu najwolniejszy bolid.
- Co jest najwiêksz± wad± Kubicy jako kierowcy F1?
- Najwiêksz± wad± Kubicy jako kierowcy F1 s± jego niemieccy mechanicy.
- Czym zas³yn±³ Kubica w Chinach?
- Nie rozbi³ bolidu mimo usilnych starañ reszty zespo³u.
- Jak nale¿y oceniæ miejsce na podium Kubicy w wy¶cigu we W³oszech?
- To osi±gniêcie Kubicy nale¿y oceniæ jako niedopatrzenie jego niemieckich mechaników.
- Kto bêdzie najwiêkszym rywalem Kubicy w nadchodz±cym sezonie F1?
- Mechanicy BMW-Sauber.
- Dlaczego Niemcy maj± tak kiepskich mechaników?
- Bo od wielu lat zamiast naprawiaæ samochody sprzedaj± je do Polski.
- A dlaczego Polacy s± tak dobrymi mechanikami?
- Bo od wielu lat zamiast produkowaæ nowe, naprawiaj± niemieckie.
- Ile razy myli siê mechanik BMW-Sauber?
- Mechanik BMW-Sauber myli siê do skutku.
- Dlaczego internauci uwziêli siê na mechaników Kubicy?
- Bo ci mechanicy uwziêli siê na Kubicê.
- Ile razy myli siê mechanik BMW-Sauber? - Mechanik BMW-Sauber myli siê do skutku.
Puenta calego postu :D
Lech i Jaros³aw Kaczyñscy odwiedzili warszawsk± podstawówkê. Podczas dyskusji z uczniami zapytali:
- Co to jest tragedia? Czy kto¶ móg³by podaæ przyk³ad?
Dziewczynka z pierwszej ³awki podnios³a rêkê:
- Gdyby mój przyjaciel, który mieszka na wsi, bawi³ siê na polu i zosta³ rozjechany przez traktor to by³aby tragedia.
- Nie - odpowiada Jaros³aw - to by³by wypadek.
Zg³asza siê kolejne dziecko:
- Gdyby autobus, który odwozi 50 dzieci do szko³y, mia³ wypadek, w którym zginêliby wszyscy pasa¿erowie to by³aby tragedia.
- Te¿ nie - odpowiada znowu Jaros³aw - to by³aby wielka strata, ale nie tragedia. Czy kto¶ ma inne pomysly?
W klasie cisza. Nikt nie chce sie zg³osiæ. Nagle odzywa sie Jasiu:
- Gdyby samolot, w ktorym lecieli Pan Prezydent i Pan Premier zosta³ trafiony przez pocisk i rozpad³ sie na kawa³ki - to by³aby tragedia.
- Brawo! - wo³aj± Kaczyñscy - Mo¿esz nam powiedzieæ, dlaczego uwa¿asz, ¿e to by³aby tragedia?
Na to Jasiu:
- Dlatego, ¿e to na pewno nie by³aby wielka strata i raczej nie by³by to
wypadek.
Andropow, szef KGB, zwierza siê najbli¿szym:
- Kiedy zostanê gensekiem, zmieniê te idiotyczne strefy czasowe. Ile¿ to k³opotów! Dzwoniê do Pekinu z gratulacjami z okazji wyboru Deng Xiaopinga, a tam mówi±: "To by³o wczoraj!". Dzwoniê do Watykanu z kondolencjami po zamachu na papie¿a, a tam pytaj±: "Jaki zamach?!"
- Jak wybraæ trzech najg³upszych pos³ów Samoobrony?
- Losowo.
- Kiedy E. Olisadebe bêdzie prawdziwym Polakiem?
- Jak przeprosi ¯ydów za Jedwabne!
- Na jakie trzy strefy okupacyjne zostanie podzielony Irak po wojnie?
- E 98, E 95 i Diesel.
- Dlaczego w Niemczech po wyborach od razu tak szybko stworzono koalicjê rz±dz±c±?
- Bo tam nikt nie robi problemu z dziadka w Wermachcie.
Dziadek parkuje starego rzêchowatego maluszka pod sejmem.
Wyskakuje ochroniarz:
- Panie, zje¿d¿aj pan st±d! To jest sejm, tu siê krêc± pos³owie i senatorowie!
Dziadek na to: - Ja siê nie bojê, mam alarm.
Dziennikarz pyta prezydenta USA:
- Czy ma pan dowody na to, ¿e Irakijczycy posiadaj± broñ masowej zag³ady?
- Oczywi¶cie, zachowali¶my wszystkie pokwitowania.
Dziennikarz pyta siê Putina:
- Dlaczego w³adze nie wys³a³y oficjalnych kondolencji do rodzin ofiar katastrofy Kurska?
- Bali¶my siê, ¿e dotr± za wcze¶nie.
Leci samolot, nagle awaria, samolot zaczyna spadaæ. Stewardesa podchodzi do Francuza:
- Niech pan skoczy i odci±¿y samolot, uratuje pan wielu ludzi.
Francuz pomy¶la³, wypi³ ca³e wino, wyrucha³ wszystkie brunetki, krzykn±³ "Viva la France!" i skoczy³.
Samolot spada dalej. Stewardesa prosi Amerykanina. Amerykanin pomy¶la³, wypi³ ca³± whisky, wyrucha³ wszystkie blondynki, krzykn±³ "God bless the USA!" i skoczy³. Samolot dalej spada. Stewaresa podchodzi do Polaka:
- Niech pan skoczy uratuje pan nas!
- Nie ma mowy!
- No niech pan skoczy bêdzie pan bohaterem...
Polak pomy¶la³, wypi³ wszystko co siê da³o wypiæ, wyrucha³ wszystko co siê rusza, krzykn±³ "Niech ¿yje Mozambik!" i wyrzuci³ Murzyna stoj±cego obok...
Ostatnio w Ministerstwie Sprawiedliwo¶ci urzêdnicy witaj± siê s³owami:
- "Dzieñ Ziobry"
a ¿egnaj±:
- "Do wiêzienia!"
- Gdzie powstaje najwiêcej dowcipów politycznych?
- Tam, gdzie z w³adz± nie ma ¿artów.
Wchodzi facet z karabinem do autobusu i krzyczy:
- Gdzie jest Zenek! Dajcie mi Zenka!
Cisza...
Facet znowu wrzeszczy:
- Gdzie jest Zenek!!!!
Przera¿eni pasa¿erowie wskazuj± na pewnego mê¿czyznê i mówi±:
- Tu jest !
W tej chwili ten z karabinemmówi do Zenka:
- Zenek kryj siê!
I pu¶ci³ serie po pasa¿erach.
_____________________________________________
Pó¿ny wieczór, gazownia. Dzwoni telefon:
-Halo ? Zepsu³ mi siê piecyk... Jak rano w³±czy³am gaz, do tej pory siê nic nie pali...
- A zapali³a pani zapa³kê ?
-O, nie ! Ju¿ zapalam !
:D
Emkejt, Drastycznie do¶æ :D :P
A ja mam taki z opowiesci mojego wuja.
W czasach komuny prowadzi³ on pszczele pasieki. Pewnego lata-jak opowiada³-susza zniszczy³a kwiatostany, do tego stopnia ¿e by³by zmuszony zbankrutowac . I wys³a³ by³ wuj pszczo³y do Wêgier. I wyobra¼cie sobie ze nasi Wêgierscy przyjaciele ³±ki kwietne udostepnili a pszczo³y by³y tak objuczone miodem i¿ musia³y wracaæ na piechotê.
Tak opowiada³ by³, zdziwionym gosciom, jakby niby nic, na serio z powag±.
;)
Na ksiê¿ycu l±duje pierwsza amerykañska, za³ogowa ekspedycja. Neil Amstrong wychodzi ze statku, a tu nagle zza kamienia wyskakuje trzech go¶ci: Chinczyk, Rusek i Polak.
- Jak to tak? - z g³upi± min± pyta siê Amerykanin
Chinczyk: - Jest nas du¿o, brat podsadzi³ brata i jestem.
Rusek: - Nasza agentura spisa³a siê na medal i byli¶my szybsi.
- No a ty ? – pyta Amerykanin Polaka.
- Daj mi spokój, z wesela wracam...
Siedmioletni ch³opczyk spaceruje sobie chodnikiem w drodze do szko³y.
Podje¿d¿a samochód. Kierowca odsuwa szybkê i mówi :
- Wsiadaj do ¶rodka to dam Ci 10 z³otych i lizaka !
Ch³opczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy siê za nim. Znowu siê zatrzymuje przy krawê¿niku ...
- No wsiadaj! Dam Ci 20 z³otych, lizaka i chipsy !
Ch³opczyk ponownie krêci g³ow± i przyspiesza kroku .... Samochód nadal powoli jedzie za nim. Znowu siê zatrzymuje ..
- No nie b±d¼ taki ... wsiadaj ! Moja ostatnia oferta - 50 z³otych,
chipsy, cola i pude³ko chupa-chups !
- Oj odczep siê Tato! Kupi³e¶ Calibre to musisz z tym ¿yæ .
W oryginalne by³o Matiza, ale oczywi¶cie denne uprzedzenia do Calibry, i ju¿ wklei³e¶ przerobione... :roll:
Sry za ot.
M³ody agronom kaza³ na swoje urodziny zabiæ ¶winiê. Ch³op t³umaczy mu:
- Niestety, nie mo¿emy zabiæ, bo siê prosi.
- Choæby siê i na kolanach prosi³a - macie j± zabiæ!
***************
- Ludzie! Oderwijcie siê od tego komputera, tam te¿ jest ¶wiat, ptaszki
æwierkaj±ce, piwo, dziewczyny...
- Gdzie? Za firewall`em?
***************
Dwóch facetów siedzi przy barze i narzekaj± jakie to ich ¿ony s± przera¿aj±ce. Pierwszy mówi:
- Moja jest tak straszna, ¿e jak j± postawi³em na polu zamiast stracha na wróble, to ptaki odda³y zesz³oroczne czere¶nie...
Drugi na to:
- A moja ma wymiary 90/80/60.
- To ca³kiem nie¼le.
- Taak... Druga noga tak samo...
***************
"Istnieje w Polsce wspólnota, która ma tylko czterech cz³onków.
Nazywaj± siê oni:
Ka¿dy, Kto¶, Jaki¶, Nikt.
Pewnego dnia maj± do wykonania wa¿n± pracê
i Ka¿dy jest pewien, ¿e Kto¶ to zrobi.
Jaki¶ chce to zrobiæ, bo my¶li, ¿e Nikt
tego nie zrobi. Wtedy Kto¶ siê z³o¶ci,
bo przecie¿ to robota dla Ka¿dego.
Jaki¶ ma nadziejê, ¿e Kto¶ to zrobi,
ale potem Ka¿dy dochodzi do wniosku,
¿e Nikt tego nie zrobi. Koñczy siê to tym,
¿e Kto¶ wini Jakiego¶ za to, ¿e Nikt
nie robi³ tego, co móg³ zrobiæ Ka¿dy."
***************
W tramwaju na przeciwko kobiety siedzi facet z rozpietym rozporkiem.
Kobieta, lekko zazenowana, rzecze:
- Sklep sie panu otworzyl.
- A widziala pani kierownika?
- Nie, tylko magazynier lezal na workach
[ Dodano: Nie Lut 04, 2007 2:12 ]
Siedzi m³oda dziewczyna
na ³awce w parku i strasznie klnie.
Idzie ch³opak i mówi:
Taka ³adna dziewczyna a tak klnie...
Na to dziewczyna:
Chcesz wiedzieæ dlaczego tak klnê ?
Siadaj obok mnie to Ci powiem!
Ch³opak usiad³, ona mu powiedzia³a,
a on te¿ zacz±³ kln±æ...
Idzie babcia parkiem i mówi:
Taka ³adna z was para a tak klniecie...
Na to ch³opak:
Babciu, chcesz wiedzieæ dlaczego tak klniemy ?
to usi±d¼ obok mnie to Ci powiem....
Babcia usiad³a, ch³opak powiedzia³,
a babcia te¿ zaczê³a kl±æ...
Idzie dziadek i mówi:
Siedzi babcia z wnukami o tak kln±,
oj nie³adnie, nie³adnie...
A babcia do niego:
Dziadku chcesz wiedzieæ dlaczego tak klniemy ?
to chod¼ usi±d¼ obok nas to ci opowiemy...
Dziadek usiad³, babcia powiedzia³a, a dziadek te¿ zacz±³ kl±æ....
Chcecie wiedzieæ dlaczego tak wszyscy klneli ?
no pomy¶lcie trochê....
jeszcze nie wiecie ?
napewno ?
no to wam powiem..........
Bo ³awka by³a ¶wie¿o-malowana
Wchodzi facet do domu i krzyczy w drzwiach:
-Stara wygra³em w totka!
¯ona siedzi przy stole i szlocha.
-Co p³aczesz kobieto?! Wygra³em milion w totka.
-Mama umar³a! - krzyczy ma³¿onka.
-O ja pier** KUMULACJA!
Facet domy¶li³ siê, ¿e ¿ona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczeka³, a¿ wyjdzie z domu, po czym wskoczy³ do taksówki nakaza³ kierowcy j± ¶ledziæ. Chwilê pó¼niej wszystko by³o jasne - ¿ona pracowa³a w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza:
- Chcesz pan zarobiæ stówê?
-Jasne! Co mam robiæ?
-Wej¶æ do agencji, zabraæ moj± ¿onê, wsadziæ j± do taksówki i zawie¶æ nas oboje do domu.
Taksówkarz zabra³ siê do pracy. Kilka minut pó¼niej drzwi agencji otworzy³y siê z hukiem i pojawi³ siê taksówkarz trzymaj±cy za w³osy wij±c± siê kobietê. Otworzy³ drzwi samochodu, wrzuci³ j± do ¶rodka i powiedzia³:
-Trzymaj pan j±!
A facet krzykn±³ do taksówkarza:
- To nie jest moja ¿ona!
-Wiem, ku**a, to moja! Teraz idê po pañsk±!
Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi:
- Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus.
Klasa na to chórem:
- Sp*******j, ty stara k***o!
Nauczycielka rozp³aka³a siê, wybieg³a z klasy i posz³a do dyrektora.
- Kole¿anko - mówi dyrektor. - Ja pani poka¿ê, jak nale¿y z nimi postêpowaæ.
Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna:
- Cze¶æ, ma³e sku******y!
- Czo³em, ³ysy ch**u!
- Dzisiaj bêdzie o tym, jak siê zak³ada kondoma na globus.
- Na globus? - dziwi siê klasa. - A co to jest globus?
- Od tego w³a¶nie zaczniemy...
Podczas nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu IV RP zdarzyl sie tragiczny
wypadek: zawalil sie budynek Sejmu, grzebiac wszystkich
parlamentarzystów. Przestal istniec Rzad, zgineli najwybitniejsi
mezowie stanu - Lech i Jaroslaw Kaczynski, Andrzej Lepper, Roman
Giertych. W uznaniu zaslug wszyscy trafili do nieba. Na wiesc o tym
smutnym, a zarazem wesolym wydarzeniu, Pan Bóg pospieszyl wyjsc na
spotkanie nowo przybylym. Skaczac z jednej chmurki na druga spotkal
Adama i Ewe z walizkami w rekach.
- Czesc Adam, czesc Ewa, a wy gdzie sie wybieracie? - zapytal Pan
Bóg.
- Do Irlandii!
Kole¶ ujara³ siê z kumplami na masakrê. By³o mu ma³o imprezy wiêc
poszed³ do swojej panny. Wchodzi, ca³usy, co¶ tam gada - ogólnie
standardzik.
W pewnym momencie panna mówi, ¿e musi siê wyk±paæ i ¿eby usiad³,
poczeka³, ona zaraz bêdzie gotowa...
Kole¶ spoko, siedzi i czeka. Po 10 minutach zachcia³o mu siê kupy, tak
¿e nie móg³ wytrzymaæ ( no i jeszcze do tego doszed³ trip na grassie ).
Zobaczy³ siedz±cego obok psa panienki... Pokalkulowa³ sobie w czaszce
szybko, ¿e siê zesra obok niego i jak panna spyta, to zwali na kundla.
Upora³ siê z tym raz dwa - i siedzi dalej. Panna wychodzi z k±pieli
w±cha, patrzy ...... SZOK !
I teraz wymiana zdañ (szybka - jak na dobrego tripa przysta³o):
Panna: Co to jest ?!
Kole¶: Pies Ci siê zesra³ !
Panna: PLUSZOWY KUR..WA ?! buahhaha<lol2>
¦wi±tynia Shaolin, Uczeñ pyta Mistrza:
- Mistrzu, jaka jest ró¿nica miêdzy per³± a kobiet±?
Mistrz: - Ró¿nica jest taka, ¿e per³ê mo¿na nawlec z dwóch
stron, a kobietê z jednej tylko...
Uczeñ (zmieszany) : - Chcia³bym zaprzeczyæ m±dro¶ci jego
wspania³o¶ci Mistrza, ale s³ysza³em o kobietach, które
mo¿na nawlec z obu stron.
Mistrz: -To nie kobiety, TO PER£Y
co to jest ?
jest zielone i ma kó³ka?
¿aba.. a te kó³ka to dla zmy³ki.
co to jest ? jest zielone i ma kó³ka?
http://img513.imageshack.us/img513/8730/48012434sn8.th.jpg
:D hihi
jest zielone i ma kó³ka?
kermit M-acieja :D
:D hihi kermit M-acieja :D :D
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plalheo.htw.pl