st³uczka i rzeczoznawca itd... 

Miłość jest trudną częścią naszego życia..

Witam, Na pocz±tku chcia³bym przeprosiæ, je¶li temat nie w tym dziale, ale nie wiedzia³em gdzie to umie¶ciæ. Mia³o dzisiaj miejsce nieprzyjemne zdarzenie, a mianowicie face waln± w mój samochód stoj±cy na parkingu. Wygiêta maska, pêkniêty reflektor, porysowany zderzak, uszkodzony migacz. Oczywi¶cie to jego ewidentna wina. Zdarza mi siê pierwszy raz co¶ takiego i nie wiem za bardzo co robiæ. 1. Czy mam jechaæ do rzeczoznawcy mojego ubezpieczyciela, czy rzeczoznawcy ubezpieczyciela sprawcy? 2. Ile mogê siê spodziewaæ (ewentualnie domagaæ) odszkodowania. Foty uszkodzeñ: http://images32.fotosik.pl/264/f18ee7c8896d96cdm.jpg http://images33.fotosik.pl/265/e051e80197b292fbm.jpg Sprawca nie stwarza³ problemów poda³ wszystkie dane swoje i ubezpieczenia.




1. Czy mam jechaæ do rzeczoznawcy mojego ubezpieczyciela, czy rzeczoznawcy ubezpieczyciela sprawcy? Do ubezpieczyciela sprawcy.
2. Ile mogê siê spodziewaæ (ewentualnie domagaæ) odszkodowania. Foty uszkodzeñ: Oni i tak dokonaj± wyceny na swoj± korzy¶æ czytaj zani¿ona . Kwota powinna Ci wystarczyæ na naprawê w rzemie¶lniczym warsztacie blacharskim. Co innego jak naprawy dokonasz bezgotówkowo w ASO.

denwer, Witaj :) Tak sobie pozwolê offtopikowo Jeden z moich pracowników ma wóz, który ci±gle kto¶ kaleczy, a to mu wjedzie autobus, a to rusztowanie kto¶ ¶mieciar± pod budow± zachaczy a ono nieszczêsliwie nañ upadnie. Ostatnio Hhinczyk taranowa³ w b³otnik. Za uzyskane pieni±dze kupi³ ju¿ synowi komputer...itd. A samochód wygl±da coraz lepiej. :D korys, Przy mniejszej szkodzie, mozesz sie dogadac ze sprawc± by zap³aci³ z w³asnej kieszeni. Gdy¿ dla niego ka¿de zg³oszenie szkody z jego winy moze znie¶æ zni¿kê w OC.


Jeden z moich pracowników ma wóz, który ci±gle kto¶ kaleczy, a to mu wjedzie autobus, a to rusztowanie kto¶ ¶mieciar± pod budow± zachaczy a ono nieszczêsliwie nañ upadnie. Ostatnio Hhinczyk taranowa³ w b³otnik. Za uzyskane pieni±dze kupi³ ju¿ synowi komputer...itd. A samochód wygl±da coraz lepiej. :D Takie przyk³ady to a¿ strach oficjalnie wyg³aszaæ :D . Samo ¿ycie, i da siê z tego ¿yæ.
korys,Przy mniejszej szkodzie, mozesz sie dogadac ze sprawc± by zap³aci³ z w³asnej kieszeni. Gdy¿ dla niego ka¿de zg³oszenie szkody z jego winy moze znie¶æ zni¿kê w OC. Tu ¿adnych skrupu³ów. Albo klient p³aci od rêki, albo o¶wiadczenie, albo policja. Jeszcze raz powtarzam, ¿adnych sentymentów w takich sytuacjach.
denwer, Witaj :) Ja równie¿ witam :D




Witam,Na pocz±tku chcia³bym przeprosiæ, je¶li temat nie w tym dziale, ale nie wiedzia³em gdzie to umie¶ciæ.Mia³o dzisiaj miejsce nieprzyjemne zdarzenie, a mianowicie face waln± w mój samochód stoj±cy na parkingu. Wygiêta maska, pêkniêty reflektor, porysowany zderzak, uszkodzony migacz. Oczywi¶cie to jego ewidentna wina. Zdarza mi siê pierwszy raz co¶ takiego i nie wiem za bardzo co robiæ.1. Czy mam jechaæ do rzeczoznawcy mojego ubezpieczyciela, czy rzeczoznawcy ubezpieczyciela sprawcy?2. Ile mogê siê spodziewaæ (ewentualnie domagaæ) odszkodowania. Foty uszkodzeñ: ObrazekObrazekWitam,Takie sprawy s± trudne a je¶li potrzebujsz czê¶ci do samochodu to poleciæ ci mogê pewn± firmê http://www.hurtowniaczesci.plSprawca nie stwarza³ problemów poda³ wszystkie dane swoje i ubezpieczenia.

No jak ¼le wyceni± to siê odwo³ywaæ najczêsciej jest tak ¿e oni z góry zak³adaj± ¿e siê nie odwo³asz i przyjmiesz to tak jak oni wyliczyli poczytaj te¿ tutaj http://www.odzyskaj....wforum.php?id=4 tam jest sporo podobnych historii i odpowiedzi co robiæ na pewno znajdziesz co¶ podobnego do twojej ... U mnie by³o tak ze ca³a sprawa skoñczy³a siê w s±dzie z pozytywnym fina³em ;-) widok przegranego ubezpieczyciela bezcenne ;-) pozdrawiam

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alheo.htw.pl