Jak ograniczyæ wypadki drogowe? 

Miłość jest trudną częścią naszego życia..

Okres wakacji przynosi niestety du¿o ofiar wypadków dlatego zastanawiam siê jak mo¿na to zmieniæ.



Nawet jak dojdziemy do tego co jest przyczyn± i jak to zmieniæ to co z tego? Nic siê nie zmieni, a ludzie bêd± gin±æ dalej... Moim zdaniem trzeba by zakazaæ kobietom rodziæ g³upków bez wyobra¼ni, co jest bez sensu :roll:

Klasyczne podej¶cie polaka po co co¶ robiæ jak i tak nic siê nie zmieni, jak ma byæ miej wypadków je¶li mamy takie podej¶cie. :wqurwiony: W³a¶nie trzeba to zmieniaæ wp³ywaæ na kierowców i samemu zachowywaæ rozs±dek na drodze. :!:

Hahaha, rewolucjonista.... :D ¦wiata nie zmienisz. Jak wp³yniesz na idiote, który od urodzenia nie mia³ oleju w g³owie? Nie zmienisz. Wy¿sze kary? I tak niektórzy nie s± wyp³acalni. Ograniczenie predkosci ? Przestrzegasz ? Nie. Co z tego, ¿e stoi znak 50, my¶lisz, ¿e to cos zmieni? Lepsze drogi? Fajnie by by³o ,ale to nie wp³ynie na poprawe zachowania kierowcow, bo jak polepszy sie stan dróg to ludzie zaczn± szybciej jezdzic. Wiêcej policji... :D :D U¶wiadamianie kierowców - dobre sobie, w jaki sposób? Pokazesz pare fotek z wypadkow z porozrzucanymi cia³ami po samochodzie? Myslisz ze to pomoze? Moze na chwile.. Lepsze szkolenie? Co masz na mysli?? W sensie nauka jazdy? Kazdy czlowiek ma indywidualne podejscie i swoj charakter. Szkoleniem go nie zmienisz, policj± go nie zmienisz, drogami go nie zmienisz, niczym go nie zmienisz.Taki czlowiek sie zmieni jak bedzie lezal sparalizowany...albo jak zginie. Bezsensowne takie gdybanie..Gdyby byla na to gotowe rozwiazanie, to juz dawno by bylo zastosowane. A takowego nie ma i nie bedzie



¯aden g³upek pod wp³ywem ¿ony/matki/prezydenta nie stanie siê rozs±dny. ¯eby na drodze by³o mnie wypadków trzeba by wybiæ po³owê ludzko¶ci. A co do klasycznego podej¶cia Polaka to nawet je¶li na naszym forum dojdziemy do przyczyny i rozwi±zania, to... ? Potrzebna by³aby ogromna kampania reklamowa itp. i tutaj dopiero ukaza³oby siê klasyczne podej¶cie Polaka: "I tak mnie to nie dotyczy, bo jestem super kierowc±". G³upek pozostanie g³upkiem do koñca ¿ycia :!:

zmieniæ mentalno¶æ ludzi, ale tego nie zmienisz, takie aktywistyczne akcje nie maj± sensu, musia³by¶ WYBIÆ ze 70% kierowców...
"I tak mnie to nie dotyczy, bo jestem super kierowc±". dok³adnie, to samo by³o z zapinaniem pasów, jazd± po pijaku

Mozê i jestem rewolucjonist± ale lepsze to ni¿ czekanie i patrzenie jak g³upich kierowców na drogach przybywa a nie maleje. Mnie najbardziej wkurza to ze oni s± zagro¿eniem dla innych przecie¿ nie je¿d¿± sami po drogach. Je¶li jaki¶ filmik czy plakat trafi nawet do kilku takich to moim zdaniem warto.


kilku takich kilku znaczy ilu?10? moim zdaniem to walka z wiatrakami...

Ja nadal nie rozumiem co ty chcesz osi±gn±æ. NIE wp³yniesz na mentalno¶æ ludzi. ¯adnym sposobem...

A ja popieram takie dzia³ania przecie¿ nie mo¿na siedzieæ z za³o¿onymi rêkoma i patrzeæ jak drastycznie liczba wypadków ro¶cie. Trzeba co¶ zrobiæ plakaty czy forki pokazuj±ce wypadki mog± zadzia³aæ na co po niektórych.


Trzeba co¶ zrobiæ plakaty czy forki pokazuj±ce wypadki mog± zadzia³aæ na co po niektórych. u mnie w ZG w WORDzie s± fotki i co? daj± co¶? nic. Charakteru cz³owieka nie zmienisz, kto ma szpanowaæ zawsze bêdzie szpanowa³... ja siê ju¿ z tego wyleczy³em...nic nie muszê nikomu udowadniaæ.

To ¿e charakteru nie zmieni siê bo siê nie da ale mo¿na spróbowaæ jako¶ wp³yn±æ. Nie wiem jak na innych ale na mnie na przyk³ad ten filmik zrobi³ du¿e wra¿enie http://pl.youtube.co...h?v=5TFUD0jeKao da³ mi do my¶lenia i zacz±³em siê zastanawiaæ czy czasami nie warto dojechaæ pó¼niej.

Mój pomys³ brzmi - naturalna selekcja. Zniesc obowiazek jazdy w pasach. Cos mi mówi ¿e ludzie majacy w dupie przepisy, maja w dupie pasy i przestana je zapinac. efekt? debile maja nik³e sznse w wypadkach, to i wyginê w pare lat :twisted:

laskowik, ten filmik jest z kampanii spo³ecznej PZU, prawda? Maj± te¿ fajn± gierkê, która ma chyba przypominaæ o ró¿nych niezbêdnych czynno¶ciach do za³±twienia przed wyjazdem w trasê, ale generalnie bardzo fajnie siê w ni± gra. Poszukaj na stronie http://bezpiecznewakacje.pzu.pl Lubiê takie interaktywne kampanie ;)


Cos mi mówi ¿e ludzie majacy w dupie przepisy, maja w dupie pasy i przestana je zapinac. efekt? debile maja nik³e sznse w wypadkach, to i wyginê w pare lat S³uchaj. A co zrobiæ jak kto¶ z ty³u kogo wieziesz na kanapie nie chce pasów zapinaæ. I na przyk³ad jest to twój ojciec, czy brat, lub te¿ kto¶ kogo nie przedyskutujesz. No i jedziesz w pasach które i tak nic nie pomog±. Najrozs±dniej by³oby wyj¶æ z auta. A wiemy ¿e nikt tak nie robi.


S³uchaj. A co zrobiæ jak kto¶ z ty³u kogo wieziesz na kanapie nie chce pasów zapinaæ. Zalezy odz cz³owieka. u mnie- nie zapinasz nie jedziesz... jedna osobe juz wysadzi³em. proste. i t³umaczenie ze "ale ja zap³ace za mandat" nie dzia³a...

Nawet nie wiedzia³em ze tam jest jaka¶ gierka fajna ca³kiem. Trochê czasu mi zajê³o zanim doszed³em gdzie jest kluczyk do skrzyneczki. Ja tez ju¿ wysadzi³ kilku takich delikwentów bo mnie to na maxa wkurza niech zapina pasy i nie marudzi bo ja chce ¿yæ.


u mnie- nie zapinasz nie jedziesz... zdrowe podej¶cie. Te¿ zdarzy³o mi siê wyprosiæ jedn± kole¿ankê..

nieno, ja jestem spaczony.... nie raz patrzy³em jak ojczulek robo prezentacje dla studenctwa, i wkleja fotki z przypadków w³asnych pacjentów. Jade sam moge odpierdzielaæ. jade z kims - jade jak geriatryk. podpuszczc sie nie daje, wiecej niz 120 na krajowej nie lece... chcia³bym dozyc starosci z nie obciazonym sumieniem proste

Batem ich batem! Problem nie tkwi zakazach,nakazach i wyrokach. Tylko w ich egzekwowaniu.. W UK nie ma czegos takiego jak niewyegzekwowanie mandatu.. chocby 30f za brak pasow. Dostajesz na poczatku 30f i tydzien na zaplacenie. Pozniej dostajesz karteczke,ze mandat wzrosl do 60f. Jak lubisz zbierac karteczki to dostajesz kolejna i 120f.. Ostatnia jest chyba 200f a pozniej sad. Moja ex dziewczyna tak miala. Nie chcialo jej sie placic.. i dobrze jej tak (to zla kobieta byla ) :twisted: :D Jesli nie zaplaciles OC czy podatku drogowego lub masz nie wazny przeglad wszystko figuruje w glownej bazie danych. Wszystko wychwytuja kamery,ktore sa w autach policyjnych.Jesli tylko cos wyszlo z daty lub jest jakas niezgodnosc, w psim aucie wlacza sie powiadomienie i miga na czerwono numer rej. pojazdu do zatrzymania. Zainwestowali w elektronike ale to sa rowniez dla rzadu bardzo latwe przychody.. No i klatwa Angli.. SPEED CAMERY Teraz juz instaluja te z pomiarem czasu przejazdu danego odcinka.. Nie wystarczy zwolnic przy obiektywie,tylko trzymac te sama predkosc na calym odcinku bo masz mierzony czas.. Noo.. motocyklem mozna troszke pokombinowac :P Ale nie o tym mowa. Kolejna sprawa,ze kazdy pojazd jest ubezpieczony na dana osobe.Wiekszosc kamer robi foty z tylu i nie ma tlumaczenia,ze to brat jechal.. czy kolega... Na Ciebie stoi auto Ty placisz. A sady sa strasznie srogie za predkosc.. Nawet parkingowy moze poinformowac policje,ze Twoje auto ma nie oplacony podatek drogowy. A za to jest 5000f kary. Mozesz nie placic ale wtedy robia z Twego auta modny miejski stojak na kwiaty :D Bez tych kamer pewnie bylo by podobnie jak w PL..


chcia³bym dozyc starosci z nie obciazonym sumieniem Brawo za podej¶cie tylko dlaczego jest nas tak nie wielu którzy zdaj± sobie z sprawe z tego co moze wynikn±æ z bezmy¶lno¶ci na drodze...

A jednak s± ludzie którzy potrafi± je¼dziæ i my¶l± o innych na drogach a ju¿ my¶la³em ze tylko jak mam takie podej¶cie jako rewolucjonista jak mnie kto¶ tu nazwa³ wcze¶niej.

W UK drogi nie s± ani szersze ani berdziej proste (pomijajmy sprawy autostrad). W³±¶nie chodzi o ow± NIEUCHRONNO¦Æ KARY nieda sie zagadaæ z policjantem......... przewinienie --> kara i nara i my¶le ze tu oto chodzi. Jade i widze GTI, VR6. co¶ tam jeszcze ale wszyscy spokojnie do celu przepisowo¶migaj±......... tylko ja swoim 1.6 cisne ( polski obyczaj) :|

stan dróg to bardzo czêsta wymówka kierowców tak t³umacz± wypadki tylko nie wiem kto w to wierzy przecie¿ to absurd. Wystarczy zdj±æ nogê z gazu i bêdzie bezpieczniej i jeszcze patrzeæ na drogê i siê na niej skupiaæ a nie my¶lec o niebieskich migda³ach jak co po niektórzy.
filmik zrobi³ du¿e wra¿enie http://pl.youtube.co...h?v=5TFUD0jeKao da³ mi do my¶lenia i zacz±³em siê zastanawiaæ czy czasami nie warto dojechaæ pó¼niej. Na mnie ten filmik te¿ zrobi³ wra¿enie...


Wystarczy zdj±æ nogê z gazu i bêdzie bezpieczniej i jeszcze patrzeæ na drogê i siê na niej skupiaæ a nie my¶lec o niebieskich migda³ach jak co po niektórzy. co za bzdury , trzeba sie na ruchu skupiæ a nie na drodze (¿eby do dziur nie wpa¶æ) , ok od dzisiaj wszyscy je¼dzijmy 40 , bêdzie bezpieczniej (w jakim ¶wiecie ty ¿yjesz?) :roll:

To ze jest 40-50 to nie znaczy ze bezpiecznie, poprostu wiecej patrzyc co sie dzieje na drodze, a nie jechac na pale bo zna sie droge itp


stan dróg to bardzo czêsta wymówka kierowców tak t³umacz± wypadki tylko nie wiem kto w to wierzy przecie¿ to absurd. ja wierzê bo widzê jakie s± drogi. Wjedz przynajmniej raz w ¿yciu w koleinê pe³n± wody albo niewidoczn± dziurê i wtedy zacznij snuæ tezy.


Wjedz przynajmniej raz w ¿yciu w koleinê pe³n± wody albo niewidoczn± dziurê i wtedy zacznij snuæ tezy. Wje¿d¿a³em ale z odpowiedni± prêdko¶ci± bo jak pada to raczej nie grzeje 170 km/h taka ró¿nica. Wcele te¿ nie mówie ze nasze drogi s± idealne bo nie s± i pozostawiaj± wiele do zyczenia. Trzeba poprostu dostosowaæ prêdko¶æ do ich stanu i tyle. niestety sami nie wybudujemy dróg ale mozemy sie w jakis sposób do nich dostosowaæ.


Wje¿d¿a³em ale z odpowiedni± prêdko¶ci± bo jak pada to raczej nie grzeje 170 km/h taka ró¿nica a czy ja mówiê o 170? mo¿e od razu "piñcet"?! Nawet jad±c 80 czy 90 km/h wje¿d¿aj±c w ka³u¿ê ko³a trac± przyczepno¶æ...
Trzeba poprostu dostosowaæ prêdko¶æ do ich stanu i tyle trzeba.. w sumie to gadanie, kilku milionów nie nauczysz, a kampanie reklamowe ma³o daj±.


Nawet jad±c 80 czy 90 km/h wje¿d¿aj±c w ka³u¿ê ko³a trac± przyczepno¶æ... no ba , ale przy 170 jest deczko gorzej :P :twisted:
a kampanie reklamowe ma³o daj±. na mnie to nie dzia³a :roll:

Na ciebie mog± nie dzia³aæ na wszystkich od razu te¿ nie zadzia³aj± ale mo¿na kilka osób a to i tak dobrze. Znam przynajmniej jednego co siê zastanowi³ jak to zobaczy³ wiec mo¿e nie jest to tak zupe³nie bez sensu.

to jest dziwne dla mnie , ja ³ami±c przepisy jestem tego ¶wiadomy (tez konsekwencji) zastanowiæ to jedno , sie tego trzymac to zupe³nie co innego :roll:

bezpieczna jazda na drodze to powinna byæ podstawa i NIK nie powinien o tym zapominaæ ja popieram takie inicjatywy http://www.petycje.p...?petycjeid=3407


bezpieczna jazda na drodze to powinna byæ podstawa wolno nie znaczy bezpiecznie. Ja znam swoje umiejêtno¶ci, wiem, kiedy mogê przydusiæ, wiem kiedy przypasowaæ.

Jak do tej pory mia³e¶ wyczucie i miejmy nadzieje ze nadal bêdziesz je mia³. Choæ uwa¿am ze wolniej znaczy bezpieczniej


Choæ uwa¿am ze wolniej znaczy bezpieczniej popatrz na tzw. niedzielnych, wolnych kierowców, czy oni wp³ywaj± na bezpieczeñstwo? nie. W sobotê mia³em sytuacjê, ¿e wyprzedzaj±c ciê¿arówkê poza obszarem zabudowanym jaka¶ g³upia ci*a wyjecha³a mi z le¶nej dró¿ki.. ledwo wyprzedzi³em ciê¿arówkê to gwa³towne hamowanie przed jej nosem a za mn± kolejne dwa auta (fakt jeden zacz±³ mnie wyzywaæ (bo mam CB), ale kierownik z ciê¿arówki stan±³ w mojej obronie to siê uspokoi³...) i wlecze siê 60 km/h
i miejmy nadzieje ze nadal bêdziesz je mia³ o to siê nie martw, ja swój rozum mam, nic nikomu nie muszê udowadniaæ i siê popisywaæ..

wolniej=bezpieczniej, byæ mo¿e, ale za wolno te¿ bezpiecznie nie jest. Polecam próbê wyprzedzenia ciê¿arówki a za ni± ogona "kierowców", którzy boj± siê j± wyprzedziæ i jad± sobie tak 50-60 km/h, a Ty jedziesz autem ze s³abym silnikiem... Wlec siê ¼le, a ¿eby wyprzedziæ trzeba ryzykowaæ i co wtedy? Gdyby ka¿dy sobie wyprzedzi³ po kolei to nie by³oby problemu. Ja osobi¶cie je¿d¿ê umiarkowanie i do¶æ rzadko zdarza mi siê ostro przeginaæ na drodze. Nie je¿d¿ê te¿ szybko gdy jadê z "kim¶". A szybko je¿d¿ê tylko w nocy i samemu i ostatnio ju¿ mi siê to niemal nie zdarza.


Choæ uwa¿am ze wolniej znaczy bezpieczniej Wolniej jad±c wyprowadzisz innych kierowców, jad±cych za tob± z równowagi, na tyle ¿e bêd± próbowaæ wyprzedzaæ i w miejscach niebezpiecznych. Swoj± prêdko¶ci± musisz siê trochê dostosowaæ do "nurtu" na drodze. Nie mo¿esz byæ kamieniem w rzece bo inni bêd± siê o ciebie (przez ciebie) rozbijaæ.

a zastanawial sie ktos z was kiedys co by bylo gdyby zniesc ograniczenia predkosci na wszystkich drogach w kraju? czy istnieje szansa ze czlowieki sie znudza predkoscia i sami z siebie zaczna jezdzic tak jak teraz jest zapisane w przepisach? :D a jak ja wygladam w kwestii bezpiecznej jazdy? staram sie jezdzic tak zeby nie uprzykzac jazdy innym. i to w zasadzie wszystko- tu bije sie w piers bo z ograniczenia predkosci czesto zlewam...

Prêdko¶æ siê nie znudzi takie moje zdanie a kierowcy by siê czuli ju¿ zupe³nie bez karnie. Ja bym wymy¶li³ jaki¶ sposób na ograniczenie ich zapêdów do wariowania na drogach.


Ja bym wymy¶li³ jaki¶ sposób na ograniczenie ich zapêdów do wariowania na drogach. Odkrywcza i nowatorska my¶l, jak w morde strzeli³.


Ja bym wymy¶li³ jaki¶ sposób na ograniczenie ich zapêdów do wariowania na drogach. Ale kierowcy to tylko ludzie, a ludzie lubi± umieraæ.

to ja dam fragment filmu, krótki, ale taki ¿yciowy... http://pl.youtube.co...h?v=bdcKkc1z7lM


Ale kierowcy to tylko ludzie, a ludzie lubi± umieraæ. Wiesz co jasne jak kto¶ chce to niech zabija sie sam a nie rozbija sie po drogach bo tam moze zrobiæ krzywde albo i zabiæ kogo¶ innego.


Wiesz co jasne jak kto¶ chce to niech zabija sie sam a nie rozbija sie po drogach bo tam moze zrobiæ krzywde albo i zabiæ kogo¶ innego. Bardzo odkrywcze...ameryki nie odkry³e¶. ka¿dy tak mowi, w³±cznie z piratami. Bo ka¿dy jest pewien ¿e go ¶mieræ na drodze nie spotka Ja siê tylko zastanawiam, po co te 3 strony gdybania i gderania................. :roll: :roll:

Jak ci tak bardzo nie odpowiada dyskusja na temat bezpieczeñstwa to siê nie wypowiadaj i nie bêdzie problemu. Ja uwa¿am ze nie jest to takie bez podstawne i bez sensowne gdybanie.

£a³, powia³o groz±... Ale co zmieni takie gdybanie? Masz jakie¶ chody w rz±dzie? Przypominam, ¿e to rz±d reguluje przepisy a nie obywatele...A tymbardziej przepisy wymy¶lane przez ludzi na jakim¶ forum...


Jak ci tak bardzo nie odpowiada dyskusja na temat bezpieczeñstwa to siê nie wypowiadaj i nie bêdzie problemu to jest bez sensu, mi siê wydaje, ¿e dialog trwa o sobie jedna osoba z ró¿nych kont odpowiada...

Zamykm temat bo i tak swiata nie zbawimy... ludzie gineli na drogach i ginac beda ko nie c.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alheo.htw.pl