GWARANCJA W KOMISACH !!! 

Miłość jest trudną częścią naszego życia..

Nie ka¿dy wie, ¿e kupuj±c na prywatne potrzeby samochód, meble, komputer czy sukniê ¶lubn± w komisie mamy takie same prawa, jak w przypadku codziennych zakupów w sklepie. Przede wszystkim oznacza to dla prowadz±cych komisy niemo¿no¶æ wy³±czenia czy ograniczenia swojej odpowiedzialno¶ci za tzw. wady ukryte. Jak w³a¶ciciel sklepu, w którym kupili¶my rozklejaj±ce siê buty nie mo¿e nas odsy³aæ do swojego dostawcy czy hurtownika, tak przedsiêbiorca prowadz±cy komis (komisant) nie mo¿e kierowaæ nas do osoby, która mu zleci³a sprzeda¿ danej rzeczy (komitenta). W praktyce to siê zdarza. Oczywi¶cie nic nie stoi na przeszkodzie, aby braæ udzia³ w trójstronnych rozmowach z prowadz±cym komis i poprzednim w³a¶cicielem rzeczy. Jednak¿e dochodz±c w ten sposób do satysfakcjonuj±cego nas rozwi±zania, nale¿y mieæ ¶wiadomo¶æ, i¿ wszelkie wymówki poprzedniego w³a¶ciciela auta, mebli czy komputera nie powinny mieæ tutaj ¿adnego znaczenia. 2 lata na nowe, rok na u¿ywane Sprzeda¿ komisow± z udzia³em konsumenta reguluj± nie tylko przepisy Kodeksu cywilnego, lecz tak¿e ustawa o szczególnych warunkach sprzeda¿y konsumenckiej (dalej: ustawa). Na tej podstawie przedsiêbiorca prowadz±cy komis odpowiada za tzw. niezgodno¶æ towaru z umow± niezale¿nie od tego czy wiedzia³ o wadzie i czy on, wzglêdnie zlecaj±cy sprzeda¿, ponosi jak±kolwiek winê. Powy¿sza odpowiedzialno¶æ prowadz±cego komis trwa w zasadzie przez dwa lata od dnia wydania rzeczy. Poniewa¿ przedmiotem sprzeda¿y komisowej s± najczê¶ciej rzeczy u¿ywane, strony mog± ten termin skróciæ do jednego roku (art. 10 ust. 1 zd. 2 ustawy). Prowadz±cy komisy rzadko korzystaj± z mo¿liwo¶ci, jakie daje ten przepis. Powodem tego nie jest jednak chêæ kszta³towania dobrego wizerunku w¶ród swoich klientów, lecz po prostu brak wiedzy na ten temat. Niestety, nie najlepiej wygl±da to równie¿ od strony kupuj±cych. Kiedy nie odpowiada? Odpowiedzialno¶æ komisanta za niezgodno¶æ towaru z umow± (w szczególno¶ci za jego wady) nie jest absolutna. Wprawdzie nie mo¿e on zas³aniaæ siê tym, ¿e nie wiedzia³ o przebitych numerach nadwozia samochodu, to jednak nie odpowiada, gdy kupuj±cy o tej niezgodno¶ci wiedzia³ lub, oceniaj±c rozs±dnie, powinien by³ wiedzieæ. W zwi±zku z tym reklamowanie widocznej go³ym okiem rysy na drzwiach samochodu czy plamy od wina na sukni ¶lubnej raczej nie przyniesie skutku. Reklamacja nie bêdzie pozytywnie rozpatrzona równie¿ wtedy, gdy kupuj±cy zg³osi j± po up³ywie dwóch miesiêcy od stwierdzenia wady. Zgodnie bowiem z art. 9 ust. 1 ustawy kupuj±cy traci swoje uprawnienia, je¿eli przed up³ywem dwóch miesiêcy od stwierdzenia niezgodno¶ci towaru konsumpcyjnego z umow± nie zawiadomi o tym sprzedawcy. Do zachowania terminu wystarczy wys³anie zawiadomienia przed jego up³ywem. Czego ¿±daæ? Uprawnienia kupuj±cego na wypadek niezgodno¶ci towaru z umow± okre¶la art. 8 ustawy. W pierwszej kolejno¶ci mo¿e on ¿±daæ doprowadzenia towaru do stanu zgodnego z umow± przez nieodp³atn± naprawê albo wymianê na nowy, chyba ¿e naprawa albo wymiana s± niemo¿liwe lub wymagaj± nadmiernych kosztów. Kupuj±c u¿ywany samochód czy komputer nie mo¿emy rzecz jasna wymagaæ nowych egzemplarzy w zamian za wadliwe. Pozostaje tylko naprawa. Powinna ona nast±piæ nieodp³atnie, co oznacza, ¿e dokonuje jej na w³asny koszt prowadz±cy komis. W ostatecznym rozrachunku koszt ten spadnie zapewne na komitenta, czyli najczê¶ciej poprzedniego w³a¶ciciela rzeczy. Czy i w jaki sposób rozlicz± siê pó¼niej komisant z komitentem, nie jest istotne z punktu widzenia nabywcy wadliwej rzeczy. Nieodp³atno¶æ naprawy oznacza ponadto, ¿e sprzedawca (komisant) ma równie¿ obowi±zek zwrotu kosztów poniesionych przez kupuj±cego. W szczególno¶ci dotyczy to kosztów demonta¿u, dostarczenia, robocizny, materia³ów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia. Najczê¶ciej chodziæ bêdzie o koszty dostarczenia rzeczy, zwi±zane np. z transportem mebli z powrotem do komisu, czy te¿ holowaniem auta do wskazanego przez komisanta zak³adu naprawczego. PAMIÊTAJ! Je¿eli prowadz±cy komis, który otrzyma³ od kupuj±cego ¿±danie naprawy rzeczy (reklamacjê), nie ustosunkowa³ siê do tego w terminie 14 dni, uwa¿a siê, ¿e uzna³ je za uzasadnione. Je¿eli naprawa nie jest mo¿liwa (np. w przypadku, gdy rzecz okaza³a siê kradziona), poci±ga³aby za sob± nadmierne koszty lub nara¿a³aby kupuj±cego na znaczne niedogodno¶ci, kupuj±cy zyskuje prawo do obni¿enia ceny albo odst±pienia od umowy. Tak samo w przypadku, gdy prowadz±cy komis nie zdo³a naprawiæ rzeczy w odpowiednim czasie (np. w ci±gu 23 tygodni). Przepisy stanowi± jednak, ¿e od umowy nie mo¿na odst±piæ w sytuacji, gdy niezgodno¶æ towaru konsumpcyjnego z umow± jest nieistotna (np. awaria akumulatora w samochodzie lub karty sieciowej w komputerze). Przedsiêbiorcom trudniej Powy¿sze zasady nie dotycz± osób, które nabywaj± rzecz w komisie w celu zwi±zanym z prowadzon± dzia³alno¶ci± gospodarcz± b±d¼ zawodow± (np. meble lub sprzêt komputerowy do biura). Wprawdzie przedsiêbiorcy równie¿ korzystaj± z ochrony prawnej, lecz nie jest ju¿ ona taka szczelna, jak w przypadku s³abszych uczestników rynku. W grê wchodzi oczywi¶cie rêkojmia za wady fizyczne lub prawne rzeczy sprzedanej. Prowadz±cy komis mo¿e jednak wy³±czyæ swoj± odpowiedzialno¶æ za ukryte wady fizyczne rzeczy, jak równie¿ za jej wady prawne (art. 770 K.c.). Wystarczy, ¿e przed zawarciem umowy poda³ to do wiadomo¶ci kupuj±cego, przy czym wymagane jest z³o¿enie stosownego o¶wiadczenia wprost do nabywcy przed zawarciem z nim umowy. Wymogu tego nie spe³niaj± wywieszki informacyjne czy adnotacje na odwrocie pokwitowania otrzymania nale¿no¶ci. Wy³±czenie odpowiedzialno¶ci nie mo¿e jednak dotyczyæ wad rzeczy, o których komisant wiedzia³ lub z ³atwo¶ci± móg³ siê dowiedzieæ. Sk³adane na podstawie art. 770 K.c. o¶wiadczenia wy³±czaj±ce odpowiedzialno¶æ komisanta nie odnosz± skutku wzglêdem konsumentów. Uprawnieñ konsumenta nie mo¿na te¿ ograniczyæ odbieraj±c od niego o¶wiadczenie, w którym stwierdza on, ¿e stan techniczny sprzedawanej rzeczy jest mu znany i nie wnosi ¿adnych zastrze¿eñ. Na koñcu komitent Kupuj±cego jak±kolwiek rzecz w komisie, bez znaczenia czy jest nim konsument, czy osoba prowadz±ca dzia³alno¶æ gospodarcz±, nie ³±czy z komitentem (zlecaj±cym sprzeda¿) ¿aden stosunek umowny. St±d ewentualne roszczenia nale¿y kierowaæ wprost do prowadz±cego komis. Je¿eli w³asnym kosztem naprawi on rzecz, obni¿y cenê czy zwróci pieni±dze po odst±pieniu od umowy, poniesie szkodê, której naprawienia bêdzie móg³ ¿±daæ od komitenta. Choæ komisant nie mo¿e skorzystaæ z roszczenia regresowego (bo takiego akurat nie przewiduj± przepisy), to jednak mo¿e dochodziæ odszkodowania na zasadach ogólnych (art. 471 i nast. K.c.). Ewentualnie - przy odpowiednim zastosowaniu art. 742 K.c. - komisant móg³by domagaæ siê od komitenta zwolnienia z zobowi±zañ, które w celu nale¿ytego wykonania umowy komisu zaci±gn±³ w imieniu w³asnym. Posiadacz samochodu wstawionego do komisu odpowiada za szkodê, jak± poniós³ prowadz±cy komis wskutek tego, ¿e samochód okaza³ siê kradziony. Wyrok S±du Najwy¿szego z dnia 29 czerwca 2005 r., sygn. akt V CK 847/2005 ---------------------------------------------------------------------------------- Moje pytanie brzmi je¼eli kupi³em samochód z komisu po 2 tygodniach okaza³o sie ze samochód jest bity ale w dokumentach nic o tym nie napisali no i oczyw¶cie przy zakupie w komisie mówili ze nie jest bity ,dodam ze samochód jest sprowadzony z Niemiec ale kupiony w Polskim komisie, czy mam prawko zgodnie z tym paragrafem powy¿ej ubiegaæ siê o zwrot czêsci pieniedzy?.



mozesz probowac, mozesz dzialac, ale czy udowodnisz? nie wiem

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alheo.htw.pl